Choć w ostatnich miesiącach Jerome Boateng notował raczej przeciętne występy, to od początku rundy wiosennej niemiecki stoper z tygodnia na tydzień prezentuje się coraz lepiej.
We wczorajszym wydaniu niemieckiego magazynu „Kicker” pojawił się artykuł poświęcony obecnej formie Jerome’a Boatanga, który w meczu 1/8 finału Champions League z Chelsea FC pokazał się z bardzo dobrej strony, co też nie umknęło uwadze piłkarskich ekspertów.
Niemiec co prawda kilkukrotnie był już wypychany z klubu i omalże nie opuścił stolicy Bawarii latem 2018 roku, ale koniec końców 31-latek został w Monachium i jak podkreślają dziennikarze – mistrzowie Niemiec mogą być szczęśliwi posiadając w swoim składzie mistrza Świata z 2014 roku.
Kontuzja Niklasa Suele i brak gotowości meczowej Javiego Martineza (po kontuzji) sprawiają tym samym, że Boateng jest jednym z głównych wyborów Hansiego Flicka, który bardzo wysoko ceni sobie usługi defensora. Ostatnio na temat swojego kolegi z zespołu wypowiedział się Manuel Neuer.
− Boateng jest bardzo ważną częścią naszej drużyny. Przez nas piłkarzy, nigdy nie został skreślony – skomentował Manuel Neuer.
Jerome Boateng pragnie teraz odpłacić się za zaufanie i wsparcie dobrymi występami na boisku. Niemiec w trakcie przerwy zimowej zgubił kilka kilogramów i do tej pory ciężko pracuje również indywidualnie nad swoją formą. Dziennikarze zaznaczają także, że jego doświadczenie, ustawianie się i solidność w pojedynkach były bardzo ważne w meczu z Chelsea, co też udowodniło, że 31-latek nadal może być wsparciem dla FCB na wysokim poziomie.
„Kicker” podkreśla jeszcze, że odkąd stery klubu przejął Hansi Flick, to drużyna z każdym tygodniem nabiera pewności siebie. Wystarczy tylko wspomnieć o obecnych liczbach Bayernu pod wodzą 55-latka – mowa o 15 zwycięstwach, remisie, dwóch porażkach i bilansie bramkowym 58:14. Co więcej sami zawodnicy również zauważają, że wszystko zmierza w bardzo dobrym kierunku.
Komentarze