Przed dwoma dniami Bayern Monachium poczynił kolejny ważny krok w drodze po obronę tytułu mistrzowskiego Niemiec. Tym razem monachijczycy podejmowali na własnym podwórku SC Paderborn.
Przypomnijmy raz jeszcze ‒ monachijczycy odnieśli kolejne zwycięstwo i pokonali beniaminka z Paderborn 3:2. Niestety o grze mistrzów Niemiec nie można raczej powiedzieć zbyt wiele dobrego, albowiem podopieczni Hansiego Flicka zaprezentowali się gorzej niż miało to miejsce w poprzednich pojedynkach.
Niemniej jednak najważniejsze jest oczywiście zwycięstwo i utrzymanie fotelu lidera Bundesligi. Warto wspomnieć, że przy golu na 1:1 dla gości najbardziej zawinił kapitan i numer jeden w bramce „Gwiazdy Południa”, czyli Manuel Neuer.
33-latek chcąc ratować pewną sytuację, postanowił wybiec z bramki na spotkanie ze swoim przeciwnikiem, ale Dennis Srbeny minął golkipera i bez najmniejszych problemów po krótkim rajdzie wpakował piłkę do siatki FCB. Po meczu swojego głosu na temat wspomnianego błędu użyczył sam „Manu”.
‒ To była sytuacja 50 na 50. Jeśli sfaulowałbym go, to otrzymałbym czerwoną kartkę. To część mojej gry. Czasami takie coś się przytrafi. Na 100 przypadków takich wyjść w moim wykonaniu, udaje się 99 razy ‒ skomentował Manuel Neuer.
Podczas rozmowy z dziennikarzem kapitana bawarskiego klubu poproszono również o wyrażenie zdania w sprawie nadchodzącego wielkimi krokami starcia 1/8 finału Champions Leauge z Chelsea.
‒ Chelsea darzy nas szacunkiem, tak jak inne drużyny z Europy. Widzieli jak przeszliśmy przez fazę grupową. Chcemy we wtorek wygrać w Londynie ‒ podsumował Neuer.
Komentarze