Od kilku tygodni kibice i dziennikarze zadają sobie pytanie, czy Manuel Neuer jest w stanie zdetronizować duet Ronaldo-Messi w walce o nagrodę Ballon d'Or.
Bramkarz reprezentacji Niemiec ostatnio wziął udział w sesji zdjęciowej zorganizowanej na potrzeby tego plebiscytu. Przy okazji nie zrezygnował z możliwości wbicia szpili innemu kandydatowi - Cristiano Ronaldo.
"Choć podpisałem umowę z Adidasem, to nie jestem ambasadorem marki, ani też modelem pozującym w bieliźnie" - zażartował Manu w rozmowie z Kickerem - "Wolę ograniczać się do występów na boisku. Stawiam zieloną trawę nad czerwonym dywanem, tam czuję się bardziej komfortowo. Po meczach pokazują gole, asysty, szanse. Ładne parady nie zapadają w pamięć, nawet mimo faktu, że często ryzykujesz zdrowie w takich wejściach".
Źródło:
zachar
Komentarze