Nie ulega wszelkiej wątpliwości, że mimo 36 wiosen na karku, Manuel Neuer wciąż pozostaje absolutnie topowym bramkarzem na całym świecie.
Choć zdanie jest podzielone, to według wielu ekspertów, 36-latek w dalszym ciągu pozostaje najlepszym bramkarzem na całym piłkarskim globie.
Nie dalej jak dziś, Niemiec zdradził z kolei, że w przeszłości zdiagnozowano u niego raka skóry, wskutek czego trzykrotnie był zmuszony poddać się operacji. Dla całego piłkarskiego świata jest to wielkie zaskoczenie, albowiem nigdy dotąd nie podejrzewano u bramkarza tak poważnych problemów.
Warto podkreślić, że już przed rokiem Manuel Neuer był kilkukrotnie widziany z plastrem na twarzy, co tylko może sugerować, że to właśnie w tamtym okresie (grudzień 2021 roku), golkiper chorował na raka. Na całe szczęście kapitan Bayernu i kadry narodowej nie jest w żadnym wypadku upośledzony sportowo.
Wyznanie mistrza świata z 2014 roku ma związek z faktem, że po przebytej chorobie, 36-latek postanowił aktywnie przeciwdziałać tego typu schorzeniom, dlatego też razem z tenisistką Angelique Kerber zaczął inwestować w filtry przeciwsłoneczne.
− W moim przypadku był to rak skóry na twarzy, co oznaczało, że musiałem przejść trzy operacje z tego powodu – ujawnił Neuer.
REKLAMA
− Ponieważ stale trenujemy i bawimy się na zewnątrz, a także lubimy spędzać wolny czas na łonie natury, koniecznie musimy zacząć od nowoczesnych filtrów przeciwsłonecznych i o współczynniku ochrony przeciwsłonecznej 50+ – podsumował Manuel Neuer.
Komentarze