Latem zeszłego roku Bayern postanowił rozbić bank i dokonał najdroższego transferu w swojej historii. Jak już wiemy na Allianz Arenę za rekordowe 80 milionów euro trafił Lucas.
Mimo wszystko wskutek dwóch poważnych kontuzji mistrz Świata z 2018 roku nie był w stanie udowodnić, że warto było na niego wydać 80 milionów euro zeszłego lata.
Niemniej jednak w Monachium wszyscy nadal wierzą, że Lucas Hernandez będzie ważną częścią zespołu w przyszłości. Ostatnio na temat swojego rodaka wypowiedział się Willy Sagnol, który nie wierzy (wbrew różnym plotkom), że monachijczycy będą chcieli pozbyć się Francuza. Legendarny defensor FCB jest przekonany, że 24-latek da z siebie wszystko.
− Tak naprawdę trudno jest ocenić ten sezon Lucasa Hernandeza. Musiał zmagać się z kontuzjami. Życzę mu, aby teraz pozostał w dobrej formie, dobrze się przygotował. Jestem pewny, że da z siebie wszystko − powiedział Sagnol.
− Nie odejdzie z Bayernu, nie wyobrażam sobie tego. Jeśli Bayern zainwestował 80 milionów euro w zawodnika, to nie sprzedadzą go po jedynym sezonie − mówił dalej.
W tej samej rozmowie Willy Sagnol odniósł się także do kolejnego swojego rodaka, a będąc dokładniejszym Benjamina Pavarda, który ma za sobą póki co bardzo dobry sezon w barwach Bayernu Monachium.
− Pavard zagrał dobry sezon. Może jednak grać lepiej, zwłaszcza w obronie. Ofensywnie już się rozwinął, stał się silniejszy fizycznie. To, nad czym może jeszcze pracować, to jego dośrodkowania. Jest jednak na dobrej drodze, dużo grał. Musi to potwierdzić w przyszłym sezonie − podsumował Francuz.
Komentarze