Już dziś zarówno w godzinach popołudniowych, jak i wieczornych odbędą się kolejne spotkania w ramach rozgrywek tak zwanej Ligi Narodów UEFA w ramach drugiej przerwy reprezentacyjnej w sezonie 2018/19.
Dokładnie o 20:45 przed szansą rozegrania spotkania dla swojej reprezentacji narodowej stanie aż siedmiu piłkarzy rekordowego mistrza Niemiec. Drużyna prowadzona przez Joachima Loewa zmierzy się na wyjeździe z Holendrami, którzy podobnie jak nasi sąsiedzi zza Odry są żądni zwycięstwa.
Niewykluczone, że dzisiejszego późnego wieczora na Johan Cruijff Arenie w Amsterdamie przyjdzie nam oglądać co najmniej pięciu graczy Bayernu − pewnym można być występu m. in. Manuela Neuera, Thomasa Muelleera oraz Joshuy Kimmicha. Od początku powinien też zagrać duet Boateng oraz Hummels.
Pozostała dwójka powołanych zawodników FCB, czyli Niklas Suele oraz Serge Gnabry wedle wstępnych przewidywań powinni zacząć mecz na ławce.
− Thomas Mueller imponuje mi na treningach i zacznie od początku. To dla nas ważny zawodnik. Matthias Ginter pozostanie na prawej obronie, ponieważ Joshua Kimmich zagra w środku pomocy − potwierdził wczoraj Loew.
Cel niemieckiej reprezentacji jest rzecz jasna wiadomy od początku zgrupowania − zwycięstwo i przygotowanie sobie dobrej zaliczki przed drugim meczem z Francuzami. Zadanie nie będzie jednak takie proste, gdyż Holandia w ostatnich miesiącach znacząco poprawiła swoją grę i można nawet przyznać, że "Oranje" zaczynają powoli odzyskiwać dawny blask.
Ze statystyk prowadzonych przez doskonale nam znany serwis "Soccerway" możemy dowiedzieć się, że do tej pory obie ekipy mierzyły się ze sobą 25-krotnie i bilans ten jest bardzo wyrównany (z lekkim wskazaniem na Holandię), albowiem mowa o 7 zwycięstwach Niemców, 10 remisach oraz 8 zwycięstwach Holendrów.
Patrząc także na bilans bramkowy naszych sąsiadów (44:46) możemy spodziewać się dziś starcia na bardzo wysokim poziomie. Emocje z pewnością będą gwarantowane!
− Wszyscy jesteśmy zmotywowani i chcemy wygrać z Holendrami. Holandia przeciwko Niemcom to zawsze wielki mecz, niezależnie od kalibru i wszelkich okoliczności − przyznał wychowanek bawarskiego klubu.
Przewidywana XI Niemców:
Neuer - Ginter, Boateng, Hummels, Hector - Kimmich - Rudy, Kroos - Mueller, TWerner, Sane
Przewidywana XI Holendrów:
Cillessen - Dumfries, de Ligt, van Dijk, Blind - Wijnaldum, de Jong, Strootman - Promes, Depay, Babel
Warto jeszcze zatrzymać się na chwilę przy składzie sędziowskim na dzisiejszy mecz w Amsterdamie. Decyzją władz UEFA zawody pomiędzy Niemcami a Holandią poprowadzi doskonale nam znany turecki arbiter – Cuneyt Cakir – którego zdecydowana większość kibiców i piłkarzy przeklina zapewne po dziś dzień.
Po raz ostatni obie drużyny stawały ze sobą w szranki 14 listopada 2012 roku. Również i wtedy mecz odbywał się na arenie w Amsterdamie. Mimo usilnych starań każdej z ekipy, mecz zakończył się bezbramkowym remisem (mecz ten doskonale pamięta wielu obecnych kadrowiczów Niemiec).
Komentarze