Jak wszyscy kibice FC Bayern doskonale wiedzą, w dzisiejszym spotkaniu z FSV Mainz na boisku zabrakło gwiazdy Bayernu Monachium Francka Ribery'ego. Francuz z powodu problemów zdrowotnych nie mógłbyć brany pod uwagę przez Pepa Guardiolę i całe spotkanie obejrzałz wysokości trybun. Na razie nie wiadomo, czy będzie mógł wystąpić w pojedynku Ligi Mistrzów z Viktorią Pilzno.
Ribery tuż przed meczem zakomunikował sztabowi lekarskiemu, iż odczuwa bóle w prawym stawie skokowym, więc nie chcąc narażać 30-letniego pomocnika na poważniejszy uraz zdecydowano, że tym razem nie znajdzie się w kadrze meczowej. Lekarze FCB będą przyglądać się jego zdrowiu w nadchodzących dniach i dopiero po tym zapadnie decyzja, czy Ribery pomoże kolegom z potyczce z Viktorią.
"Stopa jest trochę opuchnięta, ale nie jest fatalnie. Chciałem zagrać, ale po konsultacji z naszym doktorem zdecydowaliśmy, że będzie lepiej jak sobie odpuszczę. Mam nadzieję, że na Ligę Mistrzów będzie wszystko ok" powiedział Ribery. W podobnej sytuacji po dzisiejszym meczu jest brazylijski obrońca FCB Dante. Bawarczycy w pojedynku ze Zdenkiem Pospechem nabawił się urazu stopy i na chwilę obecną jego występ z klubem z Pilzna stoi pod znakiem zapytania.
www.tz-online.de
Komentarze