DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Nowy pomocnik na liście – Hojbjerg wróci do FCB?

fot. PodStadionem.pl

Karuzela transferowa wchodzi powoli na wyższe obroty. W związku z tym z bawarskim klubem łączy się nieustannie kolejnych piłkarzy.

Jak już nieraz informowaliśmy, monachijczycy rozglądają się na rynku za nowym środkowym pomocnikiem, który miałby pełnić rolę defensywnej szóstki. Pierwszym wyborem był Declan Rice, ale Anglik jest bliski przenosin do Arsenalu.

REKLAMA

Drugi z kandydatów, a będąc dokładniejszym Moises Caicedo, również nie przeniesie się na Allianz Arenę, albowiem Ekwadorczyk woli zostać w Premier League – nad jego transferem pracuje już londyńska Chelsea, która gotowa jest wyłożyć na stół nawet 120 milionów euro.

W związku z tym „Bawarczycy” cały czas rozglądają się na rynku za innym piłkarzem – według dziennikarzy Christiana Falka oraz Tobiasa Altschaeffla, nowym graczem na liście jest Pierre-Emile Hojbjerg, o czym obaj reporterzy poinformowali w najnowszym odcinku podcastu „Bayern Insider”.

Duńczyk powinien być bardzo dobrze znany kibicom Bayernu – w końcu miał okazję grać dla FCB z przerwami w latach 2012-2016, po czym opuścił klub na rzecz Southampton za około 15 milionów euro. Obecnie 27-latek jest graczem Tottenhamu, z którym obowiązuje go kontrakt do końca czerwca 2025 roku.

Były zawodnik „Die Roten” jest tematem dyskusji wśród sterników mistrzów Niemiec, zaś jego potencjalny transfer powinien być o wiele tańszy w porównaniu do Caicedo czy Rice’a. Mówi się, że „Bawarczycy” mieli już nawiązać kontakt z Pini Zahavim, który jest agentem reprezentanta Danii.

REKLAMA

Choć Pierre-Emile nie jest już graczem „Gwiazdy Południa”, to kontakt z pomocnikiem jest wciąż utrzymywany. Jego szacunkowa wartość to około 45 milionów euro. Wielką zaletą Hojbjerga jest fakt, że może on być elastycznie używany w pomocy – także w roli defensywnego pomocnika jako „szóstka”.

Źródło: Podcast Bayern Insider
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...