Na razie Bayern Monachium przygotowuje się do sezonu 2006/2007 w mocno okrojonym składzie, bez najlepszych piłkarzy, którzy odpoczywają po zakończonych niedawno Mistrzostwach Świata. Nic dziwnego, że w drużynie Mistrza Niemiec obawiają się startu poniżej oczekiwań.- Musimy oczywiście liczyć się z tym, że mogą pojawić się problemy - uprzedza trener Felix Magath. Na obozie w Donaueschingen, gdzie piłkarze pracują nad kondycją, brakuje z powodu mundialu następujących piłkarzy: Olivera Kahna, Philippa Lahma, Bastiana Schweinsteigera, Lukasa Podolskiego, Willyego Sagnola, Lucio, Owena Hargreavesa i Aliego Karimiego.
Magath będzie miał do swojej dyspozycji całą kadrę dopiero pod koniec lipca, podczas gry inauguracja Bundesligi przeciwko Borussi Dortmund przypada już na 11. sierpnia. Pierwszymi uczestnikami MŚ, którzy zawitali do Donaueschingen są Paragwajczycy - Roque Santa Cruz i Julio dos Santos. - Każdy dzień przygotowań jest istotny - podkreśla Santa Cruz.
Na razie na treningach szkoleniowiec pracuje zaledwie z 14 piłkarzami. - Mieliśmy długi urlop, kondycja wymaga poprawy - wyjaśnia Magath, który pracą w najbliższych tygodniach chce zrobić pierwszy krok do zdobycia trzeciego z kolei dubletu (Mistrzostwa i Pucharu Niemiec): - Nie mamy przecież gwarancji, że uda się zdobyć trzeci raz dublet.
Ponadto brakuje na obozie przygotowawczym piłkarzy mających problemy zdrowotne. Martin Demichelis i Claudio Pizarro powinni niebawem rozpocząć treningi, z kolei Sebastian Deisler i Andreas Goerlitz będą musieli jeszcze trochę poczekać.
W Donaueschingen na treningach haruje Roy Makaay, który podkreśla: - Chcę znowu osiągnąć formę, w której byłem w dwóch pierwszych sezonach w Bayernie i strzelić ponad 20 goli. Dla Holendra najważniejsze są trofea, ale nie tylko: - Chcemy prezentować także ładniejszą piłkę nożną.
Źródło: www.sport-bild.de
Źródło:
Komentarze