Karuzela transferowa w Bayernie w dalszym ciągu się rozkręca. Na tydzień przed rozpoczęciem przygotowań do nowego sezonu Bayern Monachium może zaprezentować swój siódmy nabytek – Ze Roberto wraca do stolicy Bawarii po rocznej przygodzie w klubie z jego ojczyzny FC Santos.
Pomocnik ten, który 6 lipca skończy 33 lata, przejdzie za darmo i otrzyma dwuletni kontrakt datowany do 30 czerwca 2009 roku. W czwartek Ze przeszedł testy medyczne, a dziś podpisał nowy kontrakt. Cieszymy się, że dzięki Ze powróci do nas dobry technicznie, szybki i wytrzymały piłkarz – tłumaczył szef zarządu Rummenigge.
Uznanie w ojczyźnie.
Ze Roberto był już piłkarzem Bayernu w latach 2002-2006, w tym czasie 3 razy zdobywał dublet.(2003, 2005, 2006). Jednak rok temu nie osiągnął on zgody z Bayernem i przeszedł do FC Santosu. W byłym klubie Pele bardzo szybko osiągnął on status podstawowego piłkarza i głównie dzięki jego grze Santos został regionalnym mistrzem Sao Pulo i doszedł aż do półfinału Copa Libertadores.
Dzięki temu ten lewo nożny piłkarz w końcu zdobył w Brazylii należyty szacunek, którego tak mu brakowało, od czasu wyjazdu do Europy w 1997 roku. Gdy się okazało, że Ze opuści Santos, kibice klubu zebrali ok. 17 000 podpisów, zachęcających go do pozostania w klubie.
Rezygnacja z gry w Selecao
Jednak Ze Roberto zdecydował się na Bayern, również ze względu na swoją rodzinę, która mieszkając 4 lata w Monachium czuła się wyśmienicie. W Brazylii zawsze się obawiam o rodzinę – mówił niedawno 87 krotny reprezentant Brazylii. Uprowadzenia członków znanych rodzin nie są w Brazylii rzadkością.
Dzięki rezygnacji z gry w reprezentacji Ze stworzył fundament pod powrót. Bayern właśnie od tego uzależnił decyzję o angażu. Jesteśmy zdania, że trochę starszy piłkarz nie powinien 5 czy 6 razy do roku lecieć za ocean – zdradził Uli Hoeneß.
Nowy Ze Roberto
Ze Roberto przez najbliższe dwa lata może się skoncentrować przede wszystkim na Bayernie. On ma klasę, mocny charakter i na dodatek mówi po niemiecku – opowiedział się za angażem Brazylijczyka Hitzfeld, trener Bayernu. Ottmar bardzo dobrze zna Roberto z czasów gdy był już wcześniej trenerem Bayernu. Teraz, bez wątpienia nie rozpozna go.
W Santosie nie wykazywał się jedynie rajdami z piłka i asystami jak w Monachium. On błyszczał nie tylko na w pół lewej pozycji, ale i jako niebezpieczny strzelec łączący grę z defensywa. W 35 meczach zdobył 10 bramek i 6 asyst – jednym słowem nowy Ze Roberto w szeregach Bayernu.
Źródło: fcbayern.de
Komentarze