Obecna przerwa od rozgrywek ligowych w Niemczech trwa do 2 kwietnia, ale niebawem powinna ona zostać przedłużona do końca nadchodzącego miesiąca.
Podczas dzisiejszego spotkania przedstawicieli wszystkich klubów 1. i 2. Bundesligi z kierownictwem Niemieckiego Związku Piłki Ligowej uzgodniły jednogłośnie, że rozgrywki zostaną zawieszone co najmniej do 30 kwietnia.
Co więcej treningi klubowe w ośrodkach treningowych są wstrzymane do 5 kwietnia (niektóre zespoły rozpoczęły już zajęcia drużynowe z zachowaniem wszelkich zasad ostrożności). Prezes DFL potwierdził, że celem jest ukończenie sezonu do 30 czerwca, choć będzie to wymagało najpewniej gry przy pustych trybunach.
– Kluby 1. i 2. Bundesligi jednogłośnie zastosowały się do zaleceń DFL, aby rozgrywki zostały zawieszone co najmniej do 30 kwietnia – skomentował prezes DFL.
− Ponadto treningi drużynowe są zawieszone do 5 kwietnia. Chcemy zakończyć ten sezon do 30 czerwca, tak sprawa wygląda na dziś. Jednakże to równie dobrze może być lipiec. Będziemy także rozmawiać z FIFA na temat zmian w rynku transferowym i jego regulacjach – dodał Seifert.
− Jeśli spotkania znów będą rozgrywane, to zakładamy, iż koniecznością będzie ich rozgrywanie przy pustych trybunach. Być może do czasu rozpoczęcia przyszłego sezonu, być może do końca roku – mówił dalej.
REKLAMA
Prezes Niemieckiego Związku Piłki Ligowej oznajmił także, iż pojawią się odpowiednie plany odnośnie bezpieczeństwa nie tylko podczas spotkań, ale i również treningów.
− Pojawią się nowe wytyczne co do środków higieny i zdrowia, które zostały opracowane we współpracy z lekarzami klubowymi − stwierdził Niemiec.
− Wydaje mi się, że wielu ludzi bardzo się ucieszy, kiedy Bundesliga znowu wróci do akcji. Rozrywka i oderwanie się od tej rzeczywistości zrobi nam bardzo dobrze − podsumował.
REKLAMA
Komentarze