Choć Bayern pokonał wczoraj na własnym podwórku w Monachium ekipę RB Lipsk 1:0 po bramce Ribery'ego, to monachijczycy przypłacili to zwycięstwo urazem jednego z kluczowych zawodników.
Mowa o Gnabry'm, który po intensywnym rajdzie momentalnie się zatrzymał, chwycił się za pachwinę i usiadł na murawie. Skrzydłowemu od razu udzielono pomocy medycznej, ale nie powrócił już on do gry. W 28. minucie Niko Kovac został zmuszony wpuścić na murawę Ribery'ego, zaś 23-latek od razu udał się do szatni, gdzie zajął się nim sztab medyczny.
Niestety potwierdziły się najgorsze przypuszczenia w sprawie sytuacji zdrowotnej Serge'a Gnabry'ego. Bayern Monachium potwierdził za pośrednictwem swojego oficjalnego serwisu, że młody Niemiec doznał kontuzji uda (rozdarcie włókna mięśniowego w lewym udzie).
Tym samym Niko Kovac będzie zmuszony radzić sobie bez 23-latka w ostatnim meczu tego roku, czyli z Eintrachtem Frankfurt (sobota). Strata niemieckiego skrzydłowego bez dwóch zdań będzie bolesna dla monachijczyków – w 6 ostatnich spotkaniach BL Serge zdobył 4 bramki oraz zaliczył 2 asysty.
Ogółem 47-letni Chorwat będzie zmuszony radzić sobie w najbliższym pojedynku bez piątki zawodników pierwszego zespołu. Jak łatwo się domyślić mówimy o takich piłkarzach jak Arjen Robben (kontuzja kolana), James (kontuzja kolana) oraz Corentin Tolisso (zerwane więzadła krzyżowe).
Piątym graczem, który z pewnością wypadnie ze składu rekordowego mistrza Niemiec jest Renato Sanches, który w ostatniej kolejce przeciwko RB Lipsk został ukarany dwoma żółtymi kartkami, co poskutkowało czerwonym kartonikiem i wyrzuceniem z boiska.
Komentarze