Niestety, ale nie tak miał wyglądać powrót Joshuy Kimmicha do gry po zakończonej kwarantannie... Jak się okazuje, Niemiec nie zagra już w 2021 roku dla Bayernu.
Niestety… Joshua Kimmich co prawda otrzymał negatywny wynik testu PCR na obecność koronawirusa w swoim organizmie i zakończył już kwarantannę, jednakże Niemiec nie wróci już do gry w 2021 roku…
Mistrzowie Niemiec poinformowali za pośrednictwem swojego oficjalnego serwisu, że pomocnik ma niewielki naciek w płucach po przebytej infekcji i w związku z tym będzie potrzebował dłuższej przerwy, aby powrócić do pełni sił i zdrowia.
− Mam się dobrze i wczoraj zakończyłem naprawdę długą kwarantannę. Nie mogę się doczekać, kiedy znów będę mógł być z drużyną. Muszę jednak jeszcze przez jakiś czas uzbroić się w cierpliwość, ponieważ z powodu lekkiego nacieku w płucach nie mogę jeszcze w pełni obciążać swojego ciała – napisał Kimmich w social mediach.
− Pozostałe trzy mecze w tym roku obejrzę z kanapy, a potem w styczniu znów razem zaatakujemy. Czekają mnie teraz treningi odbudowujące – podsumował Niemiec.
Tym samym Joshua Kimmich opuści najbliższe trzy spotkania ligowe z takimi rywalami jak FSV Mainz (11 grudnia w Monachium), VfB Stuttgart (14 grudnia na wyjeździe) i VfL Wolfsburg (17 grudnia u siebie).
Komentarze