Pierwotnie do kadry narodowej Niemiec początkowo powołanych zostało czterech zawodników pierwszego zespołu Bayernu Monachium.
Podczas gdy powołanie otrzymali tacy gracze jak Joshua Kimmich, Leroy Sane, Serge Gnabry oraz Jamal Musiala, to Manuel Neuer, Leon Goretzka oraz Thomas Mueller pozostali w Monachium.
Niemniej jednak niedawna kontuzja Niclasa Fuellkruga sprawiła, że selekcjoner Hansi Flick postanowił dowołać awaryjnie Thomasa Muellera, który od kilku dni przebywa już na zgrupowaniu niemieckiej reprezentacji narodowej w Wolfsburgu.
Jeśli natomiast mowa o wspomnianym wyżej Musiali, utalentowany pomocnik miał dołączyć do drużyny nieco później z racji na niedawne problemy mięśniowe – niedawny plan zakładał, że 20-latek uda się do Dolnej Saksonii w czwartek, ale ostatecznie Niemiec pozostał w Monachium.
Zarówno Bayern, jak i Niemiecki Związek Piłki Nożnej potwierdzili, że „Bambi” nie dołączy w ogóle do ekipy „Die Mannschaft” i nie będzie do dyspozycji Flicka na sparingi z Japonią (jutro) oraz Francją (w najbliższy wtorek), lecz pozostanie w Bawarii, gdzie będzie kontynuował rehabilitację.
Powodem nie jest jednak pogłębienie się urazu mięśniowego, lecz problemy pleców, które dokuczają Jamalowi po ostatnich treningach indywidualnych.
Komentarze