Od wielu dni w niemieckich mediach niemalże każdego dnia jesteśmy zasypywani kolejnymi doniesieniami prasowymi w sprawie potencjalnie nowych wzmocnień FCB.
Jeszcze kilka dni temu mówiło się, że transfer Austriaka jest na ostatniej prostej, po czym ponownie pojawiły się głosy, jakoby monachijczycy nie rozpoczęli jeszcze nawet rozmów z RB Lipsk, mimo pełnego porozumienia z Marcelem w sprawie kontraktu.
Jakiś czas temu o kilka słów na temat nieustannych spekulacji odnośnie dalszej przyszłości Sabitzera poproszono Williego Orbana, który od lat jest klubowym kolegą 27-latka. Węgier przyznał wprost, że dla zespołu nieustannie plotki nie są żadnym problemem.
– Dla nas jako zespołu nie jest to problem. Do końca okresu transferowego pozostało jeszcze trochę czasu. Wtedy będzie jasne, dokąd zmierza jego droga. Mamy duży skład, szczególnie w środku pola jest spora konkurencja – powiedział Orban.
W tej samej rozmowie Willi Orban odniósł się także do pracy z Marschem oraz Julianem Nagelsmannem, który przypomnijmy trenował RB Lipsk przez dwa ostatnie sezony (2019/20 oraz 2020/21).
– Chcemy być bardziej niebezpieczni, ale z drugiej strony nie chcemy obierać nowej ścieżki. Chcemy zintegrować rzeczy, których nauczyliśmy się już za Nagelsmanna. Za Juliana zawsze dobrze zaczynaliśmy, mieliśmy dobre fazy, ale brakowało nam szybkiej głębi czasami. Z Marschem chcemy to poprawić– podsumował Willi Orban.
Komentarze