Najpierw praca, potem przyjemności. Już dziś wieczorem Pep Guardiola i jego piłkarze mogą w Berlinie sięgnąć po 24 mistrzostwo Niemiec. Jednak trener Bawarczyków hamuje zapędy przed spotkaniem w stolicy Niemiec: „najpierw musimy dobrze zagrać i wygrać”.
Z „szacunku” przed „dobrym rywalem” trener nie chce przed meczem świętować tytułu, ale Hiszpan gwarantuje: „w momencie, w którym sięgniemy po mistrzowską paterę, będę bardzo szczęśliwy i dumny”. Bayern może przed wysprzedanym stadionem Olimpijskim (76.197) sięgnąć po najwcześniejsze w 51-letniej historii Bundesligi mistrzostwo Niemiec (27 kolejka).
„Mistrzostwo to najważniejszy tytuł. Trzeba co tydzień wygrywać, wygrywać i wygrywać…” – mówi o wartości patery Pep „trzeba ciągle pokazywać, że jest się lepszym od rywala”. To też Bayern pokazuje w tym sezonie w bardzo imponujący sposób – póki co Bawarczycy nie przegrali żadnego spotkania. „Sezon już teraz jest dobry, ale nie mamy zamiaru na tym poprzestawać” – zapewnia Guardiola.
Hertha to zespół, który po zaskakująco dobrej rundzie jesiennej złapał jakby zadyszkę. Jesienią Bawarczycy toczyli wyrównane spotkanie ze Starą Damą i wygrali 3:2 na Allianz Arena. „Hertha rozgrywa dobry sezon” – mówi o rywalu Pep. „jest to zespół mocny w grze z kontry, ale potrafią też dobrze operować piłką”.
W spotkaniu tym Bayern może wystawić wszystkich swoich piłkarzy (poza oczywiście Badstuberem), trener Jos Luhukay natomiast musi zastąpić zawieszonego za żólte kartki Sebastiana Langkampa – jako alternatywa w grę wchodzą Janker oraz Kobiashvili. „Musimy spróbować zagrać tak jak w Monachium” – stwierdza trener gospodarczy.
Jednak trener Luhukay jest świadom tego, że aby wyrwać jakiś punkt Bawarczykom, w jego drużynie musi wyszyto współgrać idealnie. „Przystępujemy do spotkania z drużyną, która w gruncie rzeczy jest nie do pokonania” – mówi trener Starej Damy i daje osobie około „10% na wygraną tego meczu. Bayern z tygodnia na tydzień gra tak samo i nie spuszcza z tonu. Przed tym mam ogromny szacunek. Oni pokazują coś naprawdę nieprawdopodobnego”.
Ale teraz przyszła kolej na to, aby Bawarczycy nagrodzili siebie za fenomenalny sezon ligowy. Trener zapewne też będzie świętował ze swoimi piłkarzami, ale jak to w jego stylu – nie straci kontaktu z tym co najważniejsze. „Nie patrzę tylko na wyniki, na te 18 wygranych pod rząd spotkań, czy też na te 23 punkty przewagi. Patrzę na styl gry. A tutaj mamy jeszcze sporo miejsca na rozwój”.
Sugerowane składy:
Hertha BSC: Kraft - Pekarik, Janker, Brooks, J. van den Bergh - Hosogai, Skjelbred - M. Ndjeng, Ronny, N. Schulz - Ramos
FC Bayern: Neuer - Lahm, J. Boateng, Dante, Alaba - Javi Martinez, Schweinsteiger - Robben, M. Götze, Ribery - T. Müller
Komentarze