Minął właśnie piąty dzień przygotowań do nowego sezonu 2017/2018. Podopieczni Carlo Ancelottiego powoli wracają na murawę, by móc ponownie walczyć o puchary w nadchodzących rozgrywkach.
Co by nie było w ostatnich dniach sporo się wydarzyło. Reprezentacja Niemiec zdobyła Puchar Konfederacji rozgrywany na boiskach Rosji. Joshua Kimmich pokonał w finale Arturo Vidala. Jest szansa, że podopieczni Lowa powtórzą sukces za rok, podczas mundialu. Podobnie z młodszą ekipą naszych zachodnich sąsiadów, U-21, którzy na stadionie Cracovii pokonali Hiszpanów, sięgając po mistrzostwo Europy. Cieszą się Niemcy, w końcu ponownie rządzą na boiskach. Do tego afera z Comanem pt. „przemoc rodzinna”, co z tego będzie? Bayern już zapowiedział, że nie zostawi piłkarza samego. Już parę lat wcześniej zarząd FCB pomógł Breno, który miał problemy z niemieckim prawem. Kolejny przykład, że Bayern Monachium to coś więcej niż klub, takie podejście cementuje atmosferę i zaufanie w klubie. Bardzo dobrze! Przyda się przed nowym sezonem.
Przed drużyną Carlo Ancelottiego ciekawy i obfity program przygotowawczy. Pozostaje mieć nadzieję, że na transferze Tolisso się nie skończy i zobaczymy jeszcze, co najmniej jednego klasowego piłkarza, w koszulce ze znaczkiem -T--. Ponadto ciężko cokolwiek przewidzieć, ze względu na ostatnie wypowiedzi Uliego Hoenessa, który „zadowoli się” kolejnym zdobyciem Bundesligi. „Niemiecki” Bayern to i „niemieckie” sukcesy. Pewne jest, że tegoroczna Champions League kolejny raz zweryfikuje Bawarczyków, tym bardziej, że nie będzie już żadnego wytłumaczenia dla Carlo Ancelottiego, w przypadku kiepskich występów. W końcu miał czas na to by stworzyć „wymarzoną” jedenastkę. Ponadto okres transferowy w Europie dopiero się rozkręca, a końcówka sierpnia powinna być emocjonująca, jeśli chodzi o głośne nazwiska. Dobrze by było, jakby Bayern znalazł się na takiej liście.
Nie obyło się także bez plotek związanych z Die Roten. Jednym z gorących tematów był Cristiano Ronaldo, który rzekomo miał zdecydować się na ruch w kierunku FCB. Dzisiaj już chyba nawet sam CR7 nie myśli o przenosinach gdziekolwiek i wszystko wskazuje na to, że zostanie w Madrycie. Jednak sytuacja wymagała tego, że sam Bayern wydał oficjalne stanowisko w tej sprawie, zaprzeczając wszelkim spekulacjom. Prócz działań w dziedzinie piłki nożnej, Bawarczycy nawiązali także współpracę z nowym sponsorem, gigantem z Niemiec – marką SIEMENS. Miejmy nadzieję, że wymiana pomysłów pozwoli wzmocnić i ugruntować pozycję zarówno klubu jak i producenta z branży energetycznej. Bayern zdążył przyzwyczaić swoich kibiców, że zawsze w okresie letnim, dużo się dzieje również poza boiskiem i piłką. Z kolei już jutro będziemy mogli zobaczyć „próbkę” możliwości Bayernu, przed nowym rozdaniem 2017/2018. Bawarczycy zagrają towarzyskie spotkane na wyjeździe z ekipą BCF Wolfratshausen. A My, kibice, wciąż czekamy na „granat” transferowy w wykonaniu przedstawicieli zarządu FCB. Może się doczekamy...
MB
Komentarze