Tego lata Bayern chciał jeszcze przeprowadzić dwa wzmocnienia, ale koniec końców monachijczykom zabrakło czasu na zrealizowanie celów transferowych…
Mowa przede wszystkim o Joao Palhinhii, który miał już wykonane badania medyczne, a nawet sesję zdjęciową jako nowy zawodnik Bayernu. Transfer jednak nie doszedł do skutku, albowiem Fulham nie dał zielonego światła na realizację tego ruchu, albowiem Anglicy nie znaleźli następcy na czas.
Niemniej jednak kolejne źródła jasno wskazują, że pozyskanie nowej szóstki nie zostało odwołane, lecz tylko przełożone w czasie – coraz więcej wskazuje na to, że Portugalczyk za kilka miesięcy i tak założy trykot bawarskiego klubu.
70 milionów euro na transfer
Jak poinformował dziś dziennikarz Christian Falk w swojej kolumnie dla portalu „CaughtOffside”, monachijczycy mają do swojej dyspozycji 70 milionów euro – środki te zostaną wykorzystane, aby ściągnąć na Allianz Arenę Joao Palhinhę. Kolejna próba nastąpi tej zimy.
Reporter redakcji „Sport Bilda” otwarcie pisze, iż „Bawarczycy” zimą ponownie postarają się o Portugalczyka, który jest zdeterminowany, aby grać dla Tuchela. Fulham nie zgodził się na letni transfer, ponieważ nie miał następcy, ale pomocnik kilka dni temu poinformował swoich szefów, że pragnie tylko i wyłącznie dołączyć do FCB.
Bossowie angielskiego klubu nie chcą stawać na drodze swojego gracza i choć trener Silva chciałby go zatrzymać, to Anglicy są gotowi spełnić prośbę reprezentanta Portugalii. Mistrzowie Niemiec przeznaczą na ten ruch pieniądze zarobione ze sprzedaży Gravenbercha i Pavarda.
− W przypadku Joao Palhinha Bayern chce jednak zaatakować ponownie zimą. Fulham nie chciało go sprzedać latem, ponieważ nie mogli znaleźć zastępstwa. Ale Palhinha powiedział szefom w drodze powrotnej z Monachium do Londynu, że chce przejść do FCB zimą. I tylko do Monachium. Szefowie chcą spełnić jego życzenie – stwierdził Falk.
− Po sprzedaży Ryana Gravenbercha do Liverpoolu i Benjamina Pavarda do Interu, Bayern ma do dyspozycji 70 milionów euro na ten cel – podsumował Christian Falk.
Komentarze