W ramach letniego okienka transferowego, klub ze stolicy Bawarii pozyskał w sumie trzech nowych piłkarzy. Wśród nich możemy wyróżnić przede wszystkim Joao Palhinhę.
Przypomnijmy raz jeszcze - portugalski pomocnik na Allianz Arenę trafił za sumę około 51 milionów euro z angielskiego Fulham (Premier League).
Ostatnio Joao Palhinha udzielił obszernego wywiadu dla klubowego magazynu ,,51”, w którym odniósł się do wielu kwestii związanych z Bayernem Monachium. Portugalczyka zapytano między innymi o presję gry w takim wielkim klubie jak FCB.
- Bayern chciał mnie ściągnąć dwa razy i teraz to ja muszę wziąć odpowiedzialność za klub, stać się świetnym zawodnikiem dla tego klubu. Nie martwię się o to, ile pieniędzy wydał na mnie klub ani jakie są oczekiwania - powiedział Palhinha.
- Skupiam się na tym, co mogę zrobić na boisku. Jestem tu teraz i zamierzam dawać z siebie wszystko na każdym treningu i w każdym meczu. To jest to, co zawsze robiłem w mojej karierze - dodał.
Joao Palhinhę zapytano również jak postrzega Bayern Monachium. Pomocnik nie ma wątpliwości, że bawarski klub jest jednym z największych na całym świecie.
- Kiedy słyszysz Bayern, najpierw masz szacunek. Każdy wie, co ta nazwa oznacza w piłce nożnej. To jeden z najlepszych klubów piłkarskich na świecie, pełen mocy i tradycji. Bayern ma wszystko, co składa się na najlepszy klub: świetnych piłkarzy, historię pełną tytułów, pasjonujących fanów, najlepsze zarządzanie, świetną infrastrukturę z Allianz Areną i Campusem, który już odwiedziłem. Noszenie tej koszulki oznacza wielką odpowiedzialność - podsumował Joao Palhinha.
Komentarze