Pierwszym transferem, który Bayern Monachium potwierdził na sezon 2019/20 był Benjamin Pavard, który do niedawna bronił barw ekipy VfB Stuttgart.
Bayern za mistrza Świata z 2018 roku zapłaci 35 milionów euro (tyle wynosi klauzula odejścia zawarta w jego umowie). Młody Francuz w ostatnich tygodniach udzielił już kilka wywiadów, w których poruszył temat swojego transferu na Allianz Arenę.
Tym razem Benajmin Pavard oznajmił, iż jest świadom rywalizacji jaka czeka go w zespole rekordowego mistrza Niemiec. Defensor nie ukrywa także, że jego celem w Monachium jest zdobycie wielu trofeów.
− Nie wywieram na sobie żadnej szczególnej presji. Jestem świadom swojego futbolu i indywidualnych umiejętności. Jestem pewny siebie, zaś rywalizacja jest częścią piłki. To pomaga mi się rozwijać i nie przeraża mnie to. Mogę grać na dwóch pozycjach, zaś sezon jest bardzo długi – powiedział Pavard.
− Wiedziałem, że Bayern chce odmłodzić kadrę, więc chciałem być częścią tych zmian. To wielki klub ze wspaniałymi piłkarzami. Jestem bardzo podekscytowany. Chcę wygrać wiele tytułów. Kiedy wygrałeś MŚ, to chcesz wygrać LM. Bayern próbuje już od kilku lat – mówił dalej.
W tej samej rozmowie Benjamin Pavard odniósł się jeszcze do sezonu 2018/19. Jak dobrze wiemy VfB Stuttgart nie wygrał baraży o utrzymanie i spadł do rozgrywek drugiej Bundesligi. Francuz otwarcie przyznał, iż jest mu przykro z tego powodu.
− Po Mundialu nie było łatwo fizycznie i mentalnie. Nie miałem odpoczynku, zaś sytuacja w klubie była ciężka. Osobiście sądzę, że rozegrałem dobry sezon, ale kolektywnie nie udało się. Jest mi przykro, że klub nie utrzymał się w lidze – podsumował Pavard.
Komentarze