Do powrotu Ligi Mistrzów i Bayernu Monachium pozostało już naprawdę niewiele czasu. Podopieczni Hansiego Flicka od kilku dni intensywnie przygotowują się do nadchodzącego rewanżu z Chelsea.
Dokładnie jutro o 21:00 emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem w spotkaniu rewanżowym w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów, zespół rekordowego mistrza Niemiec podejmie na własnym podwórku Chelsea (3:0 w pierwszym meczu dla Bayernu).
Po rozegraniu tydzień temu sparingu z Olympiue Marsylią, monachijczycy od kilku dni intensywnie przygotowują się do nadchodzącego starcia. Wczorajsze zajęcia obejmowały nie tylko ćwiczenia mające na celu poprawić kondycję, ale i również sztab szkoleniowy Flicka skupił się na taktyce.
Szczególną determinację można dostrzec u Roberta Lewandowskiego, który po zakończeniu wczorajszego treningu wraz z kilkoma innymi kolegami zostali jeszcze na boisku i wykonali dodatkowy trening strzelecki.
Polak jest zmotywowany i podobnie jak reszta piłkarzy „Gwiazdy Południa” pragnie wyeliminować Chelsea i poczynić kolejny krok w drodze po upragniony przez wszystkich tytuł Ligi Mistrzów.
Warto nadmienić, że jeśli jutro nasz rodak strzeli bramkę, to wyrówna klubowy rekord Mario Gomeza i zostanie (obok Niemca) najskuteczniejszym strzelcem w historii Bayernu w Champions League w trakcie jednego sezon. Podczas gdy Lewandowski ma obecnie 11 bramek na koncie, to Gomez w sezonie 2011/12 strzelił ich 12.
Komentarze