Już jutro o godzinie 20:30 Bayern Monachium zmierzy się w finale Klubowych Mistrzostw Świata z marokańskim zespołem Raja Casablanca. Trener Bayernu Monachium Pep Guardiola zdradził dziennikarzom co jest jego największą motywacją przed tym spotkaniem.
- Chcę zdobyć ten tytuł dla Juppa. Gdyby nie on, to dzisiaj by tu nas nie było - zapewnia hiszpański trener. Bawarczycy wygrywając mecz z Rają zostaną oficjalnie najlepszą drużyną świata. O wielkiej chęci zwycięstwa całego zespołu przekonuje też Thomas Mueller.
- Kto nie chciałby zostać mistrzem świata? To coś szczególnego. Musimy być skoncentrowani i dać z siebie wszystko - przekonuje wychowanek rekordowego mistrza Niemiec.
Bawarczycy do finału KMŚ dostali się pewnie pokonując swoich chińskich rywali 3:0. Guardiola przestrzega jednak, że mecz z Marokańczykami nie musi być równie łatwy. - Traktujemy rywali bardzo poważnie. Cały naród będzie ich dopingował, więc to nie będzie mecz przeciwko jednej drużynie, a całemu krajowi! Oni mają wiele serca do gry, są dobrzy technicznie i wybiegani. Musimy być od początku w 100% gotowi do gry.
źródło: Bild
Komentarze