Latem zeszłego roku do klubu ze stolicy Bawarii na zasadzie transferu definitywnego trafił środkowy pomocnik - Joao Palhinha.
Póki co portugalski pomocnik nie może jednak zaliczyć swojej przygody z bawarskim klubem do udanych, albowiem liczne problemy zdrowotne w dużym stopniu osłabiły jego pozycję wyjściową. Na domiar wszystkiego rywalizacja na środku pola monachijczyków jest bardzo zacięta.
Mimo wszystko Joao Palhinha nie zamierza się wcale poddawać i zapowiedział już, że będzie walczył o miejsce w wyjściowej jedenastce. Z kolei na łamach dziennika „Bild” o cierpliwość w sprawie swojego rodaka zaapelował Pepe, który jest przekonany, że prędzej czy później, Joao da bardzo wiele FCB.
– Wszystkim zaangażowanym stronom zalecam po prostu zachowanie cierpliwości. Wiem doskonale, że Joao wnosi wiele jakości do gry – spędziłem z nim sporo czasu. Jestem przekonany, że prędzej czy później da Bayernowi wiele radości – powiedział Pepe.
– Zawsze bardzo ciężko walczy dla swojego zespołu. Nie miał wcale łatwo ostatnio, a nawet przed swoim transferem do Bayernu, kiedy rok wcześniej jego przenosiny do FCB upadły na ostatniej prostej. Emocji nie brakowało – dodał.
– Teraz, kiedy jest już w Monachium, to dla niego wielka zmiana. To całkiem normalne, że potrzebuje około roku, aby się dostosować i odnaleźć. Ale jestem przekonany, że odwróci losy i bardzo pomoże Bawarczykom – podsumował Pepe.
REKLAMA
Od momentu rozpoczęcia swojej przygody z Bayernem Monachium, Joao póki co rozegrał 19 spotkań, spędzając w tym czasie zaledwie 792 minuty na boiskach.
Komentarze