Choć jeszcze kilka dni temu transfer Lewandowskiego do Barcelony wydawał się nierealny z racji na gigantyczne zadłużenie Hiszpanów, to teraz może to ulec zmianie.
Podczas wczorajszego zgromadzenia Barcelony zatwierdzono dwie dźwignie transferowe, dzięki którym na konto Hiszpanów powinno wpłynąć nawet 700 milionów euro (zdecydowano o sprzedaży 25% praw telewizyjnych oraz mniejszościowego pakietu udziałów do 49,9%).
Tym samym Barca może teraz znaleźć niezbędne środki do finalizacji transferu Roberta Lewandowskiego na Spotify Camp Nou. W ruch ten wierzy również prezydent Realu Madryt, czyli Florentino Perez, który zaznacza jednak, że Polak nie jest „wolnym agentem”.
− Myślę, że Barcelona z pewnością może ściągnąć Roberta Lewandowskiego. Muszą jednak pamiętać, że nie jest wolnym agentem i gra dla Bayernu Monachium. Lewy to bardzo dobry piłkarz – powiedział Perez.
− Jeśli Lewandowski trafiłby do Barcelony, to oczywiście byłaby to dobra wiadomość dla La Ligi. Dzięki rozwojowi Realu i Barcelony, rywalizacja jest większa i dobra dla nas wszystkich – podsumował prezydent Realu Madryt.
Robert Lewandowski w minionym już sezonie 2021/22 rozegrał w sumie 46 spotkań, w których to miał udział przy 57 bramkach Bayernu Monachium – mowa o 50 golach oraz 7 asystach.
Komentarze