Przed wylotem do Grecji, w wywiadzie dla oficjalnego portalu Bayernu Monachium wypowiedział się Ivan Perisic, który jak wiemy został latem wypożyczony z Interu.
Mistrzowie Niemiec mogą pochwalić się idealnym wręcz startem w nowym sezonie elitarnych rozgrywek Champions League. Bayern wygrał wszystkie dwa spotkania, zaś ich bilans bramkowy to dziesięć strzelonych oraz dwie stracone bramki.
W wywiadzie dla „FCB.de” Ivan Perisic wypowiedział się na temat nadchodzącego pojedynku z Olympiakosem, który przed trzema tygodniami poległ w starciu z Crveną Zvezdą. Chorwat alarmuje, że „Bawarczycy” muszą być dziś czujni od pierwszych minut.
− Grałem już tutaj jako zawodnik BVB. Atmosfera na stadionie w Pireusie jest niesamowita. Musimy być skupieni od początku. Inaczej możemy mieć ciężko. W sumie grałem w Grecji już kilka razy i atmosfera zawsze była specjalna. Każdy zawodnik lubi, kiedy stadion płonie – skomentował Perisic.
− Chcemy oczywiście wygrać ten mecz i zadośćuczynić po naszych ostatnich dwóch meczach w Bundeslidze. Udajemy się do Pireusu, aby wygrać. Zwycięstwo będzie dla nas wielkim krokiem w kierunku fazy pucharowej – mówił dalej.
Skrzydłowy bawarskiego klubu nie ukrywa również, że chciałby po raz pierwszy w swojej karierze awansować do fazy pucharowej Ligi Mistrzów (w poprzednich klubach odpadał z kolegami na etapie fazy grupowej).
− Brałem udział w MŚ i ME, ale nigdy nie udało mi się zagrać w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Nie udało mi się z Dortmundem, Wolfsburgiem i Interem. Chcę awansować dalej. Mam również nadzieję, że uda mi się strzelić bramkę – podsumował Perisic.
Komentarze