DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Piłkarze Bayernu w meczach towarzyskich

fot. J. Laskowski / G. Stach

 

REKLAMA

Wczoraj (11.11.2011) większość zawodników Bayernu reprezentowała swoje ojczyste kraje w meczach towarzyskich, jak i barażach do EURO 2012.

 

W pierwszym meczu baraży do przyszłorocznych mistrzostw Starego Kontynentu bój toczyła Chorwacja i Turcja. W pierwszym zespole wystąpił napastnik Bayernu Ivica Olić, który już 2. minucie cieszył się ze strzelonego gola. Tuż przed przerwą 32-latek miał szansę na strzelenie kolejnej bramki, jednak golkipier gospodarzy fantastycznie obronił jego strzał. Ostatecznie jego reprezentacja wygrała 3:0 i jest praktycznie pewna udziału w EURO. W 83. minucie w miejsce Rakitića wszedł inny piłkarz Bayernu Danijel Pranijć.

 

REKLAMA

W meczach towarzyskich wystąpiło znacznie więcej Bawarczyków. Najwięcej piłkarzy z Monachium zagrało w Kijowie, gdzie Ukraina podejmowała Niemcy. W drużynie gospodarzy wystąpił środkowy pomocnik Anatolij Tymoschuk. W dość eksperymentalnym pierwszym składzie drużyny Joachima Löwa wystąpiło "zaledwie" czterech z sześciu powołanych zawodników Bayernu: Jerome Boateng, Holger Badstuber, Toni Kroos, Mario Gomez. Wymieszana drużyna DFB zlekceważyła przeciwnika i po 35 minutach przegrywała już 2:0. Dwie minuty później kontaktową bramkę strzelił Toni Kroos. Tuż przed przerwą futbolówkę do bramki Roana Zielera wbił kolejny reprezentant Ukrainy. Po przerwie na boisko wszedł Mueller, który wraz z Simonem Rolfesem strzelił po jednym golu, a mecz zakończył się wynikiem 3:3.

 

W meczu między Belgią, a Rumunią wystąpił środkowy obrońca Daniel van Buyten. Belg strzelił w 11. minucie gola głową po dośrodkowaniuz rzutu rożnego. Jego drużyna ostatecznie wygrała 2:1.

REKLAMA

 

Kolejnym meczem, w którym zagrał zawodnik Bayernu był Francja - Stany Zjednoczone. Franck Ribery nie wniósł wiele do gry swojej reprezentacji i w 64 minucie został zmieniony. Jego zmiennik Remy strzelił później gola zapewniającego Trójkolorowym zwycięstwo. 

 

Źródło:
Zduns

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...