Pierwsza w tym sezonie przerwa reprezentacyjna w kobiecej piłce dobiegła już końca. Z kolei już dziś do akcji wkraczają zawodniczki Bayernu Monachium.
Po dwutygodniowej przerwie, zawodniczki Bayernu powracają dziś do akcji na krajowym podwórku – dokładnie o 13:01 podopieczne Alexandra Strausa zmierzą się w ramach czwartej kolejki żeńskiej Bundesligi z drużyną 1. FC Koeln. Miejscem nadchodzącego spotkania będzie stadion w Campusie FCB.
Po ostatnich dwóch zwycięstwach ligowych, Lina Magull i spółka są zdeterminowane, aby podtrzymać dobrą passę i dopisać do swojego dorobku kolejne 3 punkty, zwłaszcza że piłkarki Wolfsburga zdobyły póki co 12 na 12 możliwych do zdobycia punktów.
− Kolonia to dobry zespół, wiemy czego się spodziewać. Musimy postawić przeciwko naszym rywalkom wszystkie nasze siły, ale jeśli zagramy swoją grę, mamy wystarczająco dużo jakości, by wygrać – powiedziała obrończyni Maximiliane Rall.
− Wszystko zależy od nas. Musimy zagrać na naszym poziomie i wdrożyć rzeczy, które ustaliliśmy w odniesieniu do naszego planu meczowego i sposobu atakowania Kolonii. Jeśli zrobimy to dobrze, odniesiemy sukces. Oczywiście, 1. FC Koeln to dobra drużyna z dobrymi zawodniczkami – dodał trener Straus.
− Mamy teraz nowe wyzwanie, z którym zmierzymy się jak z każdym innym. Dobrze przeanalizowaliśmy Kolonię, jak każdego przeciwnika i wiemy, na co musimy uważać. Kiedy sędzia zagwiżdże, musimy być gotowi i będziemy – podsumował Alexander Straus.
REKLAMA
Biorąc pod uwagę obecną sytuację w tabeli ligowej, piłkarki Bayernu zajmują drugie miejsce z dorobkiem 7 punktów (na 9 możliwych). Dorobek piłkarek FCB to 2 zwycięstwa, 1 remis oraz bilans bramkowy 7:0.
Komentarze