Choć letnie okienko transferowe dobiegło końca kilka tygodni temu, to media na całym świecie od dłuższego czasu spekulują o możliwych ruchach transferowych Bayernu Monachium.
Nie od dziś wiadomo, że Bayern latem przyszłego roku będzie chciał sprowadzić do swojego klubu nowego skrzydłowego. Jeśli wierzyć słowom włodarzy FCB, to monachijczycy będą skłonni nawet wydać na jednego zawodnika do 100 milionów euro.
Z informacji ujawnionych przez francuski regionalny dziennik "Ouest-France" wynika, że mistrzowie Niemiec mają na oku skrzydłowego Olympique Marsylia − Floriana Thauvina. Mimo wszystko kwota transferu może wynieść nawet 80 mln €, albowiem tyle ma żądać prezydent marsylskiego klubu − Eyraud.
Wyceniany na 50 milionów euro skrzydłowy rozegrał do tej pory osiem spotkań w sezonie 2018/19, zaś jego dorobek to 6 bramek oraz 3 asysty. O 25-latku było szczególnie głośno w minionej kampanii, kiedy to w 54 pojedynkach miał udział łącznie przy 44 bramkach (26 trafień i 18 asyst).
Warto mieć na uwadze, że usługami mistrza Świata z 2018 roku zainteresowany jest nie tylko Bayern Monachium, ale i także wiele klubów z angielskiej Premier League.
Nowy Lewandowski na celowniku FCB?
Od pewnego czasu w zagranicznych mediach coraz częściej pojawia się nazwisko Krzysztofa Piątka, który został okrzyknięty nowym Robertem Lewandowskim. Polak robi obecnie furorę we Włoszech, gdzie trafia do siatki swoich rywali jak na zawołanie.
Jak donosi portal "Transfermarkt.de" skaut Bayernu Monachium miał obserwować polskiego snajpera w meczu Genoi z Chievo. Monachijczycy mają być zainteresowani usługami 23-latka. Konkurencja jest jednak spora, albowiem wśród możliwych kierunków transferowych wymienia się także m. in. Barcelonę. Warto wspomnieć, że Polak w 6 meczach sezonu 2018/19 zdobył już łącznie 10 bramek.
Komentarze