DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Pochettino: Wierzymy w swoje siły

fot.

Za niespełna 5 godzin rozpocznie się rewanżowy pojedynek ćwierćfinału Ligi Mistrzów, w którym monachijczycy zmierzą się na wyjeździe z Paris Saint-Germain.

Wczorajszego popołudnia odbyły się dwie konferencje − w Paryżu oraz w Monachium. Na temat nadchodzącego boju z Bayernem wypowiedział się nie tylko kapitan paryżan, czyli Presnel Kimpembe, ale i również szkoleniowiec Mauricio Pochettino.

REKLAMA

Argentyński trener podkreślił, że PSG ma jasno określony plan i pragnie wywalczyć awans do półfinału. Francuzi mają zamiar grać swoją piłkę i wdrożyć w życie opracowane pomysły.

− Gra skrzydłami, to jedna z głównych zalet Bayernu. Musieliśmy się sporo wycierpieć w pierwszym meczu, ale wygraliśmy. W rewanżu też chcemy wygrać i awansować, ale Bayern to najlepsza drużyna w Europie, więc musimy być skoncentrowani − powiedział Pochettino.

− Wiemy, jak gra Bayern i nie sądzę, aby mieli zmienić swój styl gry. Postaramy się jutro zagrać swoją piłkę i wdrożyć nasze pomysły. Przekonamy się, kto będzie miał kontrolę w meczu. Szanse nadal są wyrównane. Darzę Bayern wielkim szacunkiem, bo to najlepsza ekipa w Europie. Musimy ich szanować, ale wierzymy w swoje siły − mówił dalej.

− Musimy spróbować wygrać i awansować. Skład? Verratti ma mniejsze szanse na występ niż Florenzi. Jutro podejmę decyzję. To ważne, abyśmy utrzymywali się przy piłce. W naszym rewanżu z Barcą mieliśmy problemy z utrzymaniem piłki, ale Bayern jest inny, to najlepsza drużyna na świecie i sprawi nam problemy − dodał.

REKLAMA

Choć Mauricio Pochettino zdaje sobie sprawę, że Bayern pozostaje nadal faworytem, to mimo wszystko paryżanie chcą odnieść kolejne zwycięstwo i przypieczętować awans do półfinału rozgrywek.

− Bawarczycy są faworytami i nie mam nic przeciwko temu. To obrońcy tytułu, a my jesteśmy pretendentami do wygrania tego trofeum. Mistrz wciąż jest faworytem. Zawsze chcemy wygrywać, to oczywiste − podsumował Mauricio Pochettino.

 

REKLAMA
Źródło: FCB.de
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...