Bayern Monachium i Borussia M'Gladbach pokazały wspaniałe widowisko w meczu na szczycie Bundesligi, jednak niestety w pojedynku na tak wysokim poziomie zabrakło tego, co najważniejsze w futbolu - bramek. Spotkanie 9. kolejki pomiędzy liderem a wiceliderem zakończyło się remisem 0:0, co sprawia, iż Bawarczycy nadal mają 4 punkty przewagi nad drugim w tabeli zespołem. W samej końcówce doliczonego czasu gry sytuację sam na sam zmarnował Claudio Pizarro, jednak i rywale mieli swoje szanse na zdobycie wymarzonej bramki.
Zgromadzeni kibice na Borussia Park oraz przed telewizorami oczekiwali znakomitego spotkania, tym bardziej iż Bawarczycy w ostatnich dwóch meczach zaaplikowali rywalom 13 bramek. Niestety Pep Guardiola nie mógł liczyć na grę Arjena Robbena, którego w wyjściowej jedenastce zastąpił Rafinha. Z kolei drugą zmianą w porównaniu do spotkania w Rzymie była zamiana Jerome'a Boatenga na Dante. Bawarczycy zostali ustawieni w systemie 4-3-3 ze skrzydłowymi Rafinhą oraz Juanem Bernatem.
Po pierwszym gwizdku musiało minąć kilka minut, zanim przyjezdni odnaleźli swój rytm. Gospodarze ograniczyli się do przyglądania się temu, jak Monachijczycy chcą rozgrywać ten pojedynek. Już w 10. minucie mogli przypłacić to stratą bramki, jednak Yann Sommer zdołał sparować piłkę na słupek po uderzeniu Davida Alaby. Dobrą okazję na otwarcie rezultatu zmarnował Robert Lewandowski w 41. minucie. Borussia w pierwszej połowie była praktycznie bezradna w ofensywie, bowiem doskonale ataki rozbijał Xabi Alonso. Tylko raz kibice FCB zadrżeli, ale Manuel Neuer zdołał wybronić uderzenie Maxa Kruse.
Po zmianie stron z większą werwą zaatakowali ku zdziwieniu zawodnicy z Borussia Park. Podopieczni Luciena Favre mieli doskonałą okazję w 52. minucie, ale po raz kolejny świetnie w bramce zachował się Neuer. Od tego momentu M'Gladbach przejęło inicjatywę w spotkaniu i starało się wydrzeć wygraną w pojedynku na szczycie. Mimo to do groźnych okazji nadal dochodzili przyjezdni, jednak Bernat (62.) nie potrafił wpisać się na listę strzelców. Były golkiper Schalke 04 miał pełne ręce roboty, ale próby Domingueza i Raffaela kończyły się na rękach Manuela. Rozstrzygający cios w doliczonym czasie gry mógł zadać Pizarro, ale przegrał pojedynek z Sommerem.
Borussia Mönchengladbach - FC Bayern 0:0
Borussia M'Gladbach: Sommer – Korb, Stranzl, Dominguez, Wendt – Kramer, Xhaka, Herrmann (81. Traoré), Hahn (81. Johnson) – Raffael (90. Hazard), Kruse
Rezerwowi: Heimeroth, Brouwers, Hrgota, Nordtveit
FC Bayern: Neuer - Rafinha (66. Ribéry), Benatia, Dante, Bernat - Lahm, Alonso, Alaba - Müller (74. Pizarro), Lewandowski, Götze (84. Shaqiri)
Rezerwowi: Zingerle, Boateng, Rode, Hojbjerg
Sędzia: Felix Zwayer (Berlin)
Widzów: 54.010
Żółte kartki: Wendt / Götze, Dante, Benatia
Komentarze