Mimo że Lukas Podolski ciągle jest tylko rezerwowym w Bayernie Monachium, piłkarz nadal uważa, że postąpił słusznie przechodząc do drużyny Mistrza Niemiec.
- Gdybym powiedział, że jestem zadowolony ze swojej sytuacji to marny byłby ze mnie piłkarz. Zawsze chcę grać. Mam jednak dopiero 21 lat i nie zaprzątam sobie głowy tym, że nie zawsze gram 90 minut - powiedział Podolski.
- Decyzja o przejściu do Bayernu była całkowicie właściwa. Nie żałuję, że ją podjąłem - dodaje.
Poldi zdaje sobie sprawę, że w Monachium panuje silna konkurencja: - Nie mam zamiaru robić cyrku za każdym razem, gdy ląduję na ławce rezerwowych. Bayern to najlepszy klub w Niemczech, trafia tu wiele międzynarodowych gwiazd i jasnym jest, że na początku jest mi tu trudno.
Ponadto pozyskany w lecie z 1. FC Koeln za 10 milionów euro napastnik przyznaje, że Mistrzostwa Świata przeszkodziły mu w szybkim dojściu do odpowiedniej formy: - W pierwszych tygodniach tak było, jednak teraz jestem już optymalnie przygotowany i gotowy na 90 minut.
Źródło: sport1.de
Komentarze