Nie dalej jak wczoraj odbyły się pierwsze spotkania na arenie międzynarodowej w ramach drugiej przerwy reprezentacyjnej w 2022 roku.
Sezon 2021/22 oficjalnie dobiegł końca wraz z finałem Ligi Mistrzów. Niemniej jednak po krótkich urlopach, spora grupa zawodników Bayernu (20) powróciła do akcji na arenie międzynarodowej. Wczoraj mogliśmy oglądać w akcji kilku z nich.
Stadion Wrocław: Polska 2:1 (0:0) Walia
Jeśli mowa o „Biało-czerwonych”, to nasi rodacy w swoim pierwszym meczu w ramach Ligi Narodów UEFA, mierzyli się na Stadionie Wrocław z Walią, którą za kilka dni czeka arcyważne spotkanie barażowe z Ukrainą o awans na mistrzostwa Świata w Katarze.
Pierwsza połowa pojedynku zakończyła się bezbramkowym remisem, zaś w drugiej części starcia kibice mogli oglądać w sumie trzy trafienia. Co prawda Polacy stracili bramkę w 52. minucie za sprawą Jonathana Williamsa, ale końcówka należała do zespołu Czesława Michniewicza.
Najpierw w 72. minucie wyrównał Jakub Kamiński, zaś w 85. minucie gola na wagę zwycięstwa i 3 punktów zdobył Karol Świderski. Jedyny reprezentant Bayernu, czyli Robert Lewandowski rozegrał pełne 90 minut. Do akcji „Lewy” i spółka wracają dopiero 8 czerwca, kiedy to zagrają z Belgią.
Stade Jules-Ladoumegue w Vitrolles: Francja U-20 5:0 (3:0) Arabia Saudyjska U-20
Po niedawnej zaskakującej porażce z Panamą U-20, wczorajszego wieczoru młodzi Francuzi rozbili 5:0 reprezentację Arabii Saudyjskiej U-20 podczas Turnieju w Tulonie. Tym razem Tanguy Nianzou był oszczędzany i spędził całe 90 minut na ławce rezerwowych. Francja U-20 kolejne spotkanie rozegra 4 czerwca z Argentyną U-20.
TQL Stadium w Cincinnati: USA 3:0 (2:0) Maroko
Powody do zadowolenia mogą mieć Amerykanie, którzy w meczu towarzyskim pokonali dziś w nocy reprezentację narodową Maroko (Mazraoui nie grał). Koniec końców USA zwyciężyło 3:0, zaś w drugiej połowie swój debiut zanotował Malik Tillman, który otrzymał 25 minut. 5 czerwca Stany Zjednoczone zagrają z kolei z Urugwajem.
Komentarze