FC Bayern stracił dwa punkty w pojedynku na Rhein-Neckar Stadion, remisując 2:2 z TSG 1899 Hoffenheim. Mimo wyniku, który bardzo ograniczył szanse Bawarczyków na obronę mistrzowskiego tytułu w wypowiedziach udzielonych po zakończeniu meczu można było usłyszeć zadowolenie. "To była reklama dla futbolu" powiedział Jupp Heynckes. Karl-Heinz Rummenigge: "Zobaczyliśmy dzisiaj bardzo dobry mecz. Niestety nie wygraliśmy tego pojedynku, jednak sądzę, że nie można robić zespołowi wyrzutów. Sytuacja teraz jest podobna do tej z 2000 roku, ale wydaje mi się, że Wolfsburg nie zaprzepaści swojej szansy. Dla nas najważniejsze jest - zarówno pod względem finansowym, jak i wizerunkowym - aby zakwalifikować się do Ligi Mistrzów".
Uli Hoeness: "Myślę, że pokazaliśmy dzisiaj naprawdę dobry mecz, szkoda jednak, że nie wykorzystaliśmy stuprocentowych okazji. To była bardzo wyczerpujący pojedynek i zabrakło nam trochę sił w końcówce. Mimo to mieliśmy w ostatniej minucie jeszcze jedną szansę. Super mecz z obu stron".
Jupp Heynckes: "To była reklama dla futbolu. Oba zespoły grały ofensywnie i chciały wygrać. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z gry moich podopiecznych. Udowodnili, że w zespole panują świetne morale".
Philipp Lahm: "Jeśli chodzi o sytuacje bramkowe to byliśmy lepsi od Hoffenheim. W pierwszej połowie powinniśmy już wyżej prowadzić, w drugiej także ku temu były okazje. Teraz liczy się tylko zwycięstwo przeciwko Stuttgartowi, to będzie wystarczające ciężkie, bowiem VfB jest w gazie. Musimy wygrać ten mecz, potem zobaczymy co się wydarzy".
Lukas Podolski: "Objęliśmy prowadzenie 1:0 i mogliśmy później je podwyższyć na 2:0 lub 3:0, a dostaliśmy dwie głupie bramki. Później grało się nam ciężko. Musimy wygrać nasz ostatni pojedynek i liczyć na cud, że Wolfsburg przegra".
Ralf Rangnick: "Jestem zadowolony z tego, jak zagraliśmy w ostatnim spotkaniu przed własną publicznością. Wszyscy moi zawodnicy dali z siebie maksimum".
Źródło:
Komentarze