Niestety, ale klub ze stolicy Bawarii z pewnością nie będzie miło wspominał swojej ostatniej wizyty na stadionie BayArena w Leverkusen...
Mistrzowie Niemiec mimo wielkich zapowiedzi, zaliczyli
bardzo słaby występ w Leverkusen i odnieśli zasłużoną porażkę – Bayer 04
wypunktował monachijczyków i zwyciężył ostatecznie 3:0, powiększając swoją przewagę
nad FCB do 5 punktów…
Tuż po ostatnim gwizdku, a także w trakcie trwania
spotkania, w mediach społecznościowych pojawiło się wiele krytycznych głosów
odnośnie zwolnienia Thomasa Tuchela, który zdaniem wielu fanów doprowadził do
osłabienia ekipy rekordowego mistrza Niemiec i nie tylko.
Niemniej jednak w rozmowie dla niemieckiej telewizji „Sky”,
prezes Jan-Christian Dreesen zapewnił, że posada niemieckiego szkoleniowca jest
bezpieczna i nic nie uległo zmianie pod tym względem.
− Nic się nie zmieniło w tym względzie. Wiedzieliśmy, że to będzie
trudny mecz. Ale teraz musimy patrzeć w przyszłość – powiedział Dreesen.
− Porażka jest zasłużona, ale nie poddamy się. Zostało jeszcze 13
kolejek. Musimy tam być, gdy Leverkusen się poślizgnie – podsumował Jan-Christian Dreesen.
Komentarze