Zachwycające Euro2020 wciąż tkwi w pamięci kibiców, ale taki euforyczny stan nie może przecież trwać wiecznie. Tęsknota za cotygodniową rywalizacją o mistrzostwo kraju w najlepszych ligach europejskich daje już o sobie znać.
Katalizatorem emocji jakie czekają na nas już w najbliższy weekend są ruchy transferowe do jakich doszło latem, a te były naprawdę spektakularne.
W Premier League dużo uwagi poświęcono transferom Jacka Grealisha z Aston Villi do Manchesteru City, Jadona Sancho do "Czerwonych Diabłów" oraz bliskiemu finalizacji przejściu Romelu Lukaku do "the Blues". Chrapkę na mistrzostwo ma rzecz jasna Manchester City, ale plany spróbują pokrzyżować Chelsea, Manchester United i Liverpool.
Wielu ciekawych ruchów personalnych dokonano w Bundeslidze. Bayern wzmocnił się kosztem RB Lipsk i pozyskał Dayota Upamecano. Przy Alianz Arenie nie będą już za to oklaskiwani David Alaba, Javi Martinez i Jerome Boateng. Lukę po Jadonie Sancho uzupełniło BVB i sięgnęło po Malena z PSV. Ciekawych transferów dokonał klub z Lipska i ściągnął Andre Silvę, Josko Gvardiola czy Benjamina Henrichsa. Do najciekawszej roszady doszło jednak na stanowiskach trenerskich. Hans-Dieter Flick pożegnał się z Bayernem, a jego miejsce zajął Julian Nagelsmann. Istnieją obawy, że to właśnie zakontraktowanie 34-latka pogłębi różnicę między Bawarczykami, a resztą stawki.
PSG zadbało o to, aby to właśnie o klubie z Paryża mówiło się tego lata najwięcej. Pozyskanie Leo Messiego, Sergio Ramosa, Gianluigiego Donnarummy czy Georginio Wijnalduma to gwarancja tego, że kibice będą częściej spoglądać na to co dzieje się na boiskach francuskiej Ligue 1. Ekipa z Parc des Princes jest murowanym faworytem do mistrzostwa, a ewentualna jego obrona przez Lille byłaby traktowana jako gigantyczna sensacja.
Odpływ wielkich osobowości z La Liga był w ostatnich miesiącach aż nadto widoczny. Odejścia Ramosa i Messiego zabolały fanów z Madrytu i Barcelony, którzy martwią się o to czy ich pupile nadal będą zdolni walczyć o najwyższe cele. Paradoksalnie, taka sytuacja może sprawić, że gra o mistrzostwo będzie jeszcze bardziej zażarta niż w minionym sezonie.
Jeżeli mowa o wielkich transferach to w kontekście Serie A przewijał się głównie temat odejść. Do innych klubów wybrali się m.in. Lukaku i Hakimi, wobec czego największym transferem wewnętrznym można nazwać... przejście Hakana Calhanoglu z Milanu do Interu. Pamiętajmy jednak, że odejścia gwiazd kreują tym samym nadejście nowych.
Start rozgrywek Premier League, Bundesligi, Ligue 1, La Ligi i Serie A jest doskonałą okazją ku temu, aby po pewnej przerwie znów zapewnić sobie dodatkową rozrywkę, próbując swoich sił w zakładach bukmacherskich. Ponieważ należy do tego podchodzić rozważnie, idealnym ruchem jest skorzystanie z promocji jakie proponuje swoim graczom Superbet. Na pierwszy plan wysuwa się "Weekend z Superbets". Obstawiając między piątkiem a niedzielą za minimum 20 PLN jedno ze zdarzeń z zakładki "SuperBets", w razie niepowodzenia otrzymasz 20 PLN na konto bonusowe. Brzmi rozsądnie? Warto w takim razie zastanowić się czy mecz Bawarczyków nie jest dobrą okazją by skorzystać z tej możliwości.
Bayern Monachium rozpocznie sezon ligowy na terenie w minionych latach ewidentnie niegościnnym. Rywalem Bawarczyków będzie Borussia Mönchengladbach, która w ostatnich czterech ligowych starciach na Borussia-Park, aż trzykrotnie wyrywała Lewandowskiemu i spółce komplet punktów. Ostatnia, styczniowa porażka w stosunku 2:3 wzbudziła jednak wielką sportową złość, która poskutkowała w maju pogromem 6:0 na Allianz Arenie. Dobre wspomnienia z tego meczu ma kapitan reprezentacji Polski - Robert Lewandowski, który skompletował wówczas hattricka. Debiut Juliana Nagelsmanna w roli trenera "Die Roten" nie zapowiada się więc na spacerek i wygląda na to, że umiarkowanie pewni możemy być tylko dobrego widowiska.
Piątkowa inauguracja kolejki to również doskonała okazja dla nowych graczy, którzy zdecydują się założyć konto w Superbet. Nieczęsto zdarza się, aby zwycięstwo Bayernu opisywał kurs 20.00, a właśnie na taki mogą liczyć Ci, którzy swojego pierwszego singla za maksimum 10 PLN postawią właśnie na "Dumę Bawarii".
Uważna obserwacja tego co będzie się działo na europejskich stadionach w nadchodzący weekend, pozwoli wstępnie określić układ sił z jakim będziemy mieli do czynienia w poszczególnych ligach. Taką wiedzę z powodzeniem można wykorzystać w środku tygodnia i obstawiać spotkania europejskich pucharów. Aby zawieranie zakładów bukmacherskich stanowiło rozrywkę, Superbet przygotował promocje mające na celu zmniejszenie ryzyka utraty środków.
W każdym tygodniu, we wtorek, środę lub czwartek będzie można skorzystać z wyjątkowej oferty - "Super Dzień". Obstawienie zakładów AKO lub single spełniających warunki promocji za minimum 20 PLN, zagwarantuje otrzymanie bonusu w wysokości 50% stawki w przypadku niepowodzenia. Maksymalnie można uzyskać 100 PLN. Dla tych, którzy lubią obstawiać ostatnie spotkania kolejki, Superbet również przygotował coś specjalnego - "Super Poniedziałek". Wpłata w tym dniu minimum 100 PLN i zawarcie za co najmniej tę kwotę zakładu pojedynczego lub akumulowanego, będą premiowane bonusem w wysokości 50 PLN.
Warto od samego początku przyglądać się zmaganiom na najwyższym poziomie. Rozgrywki w nadchodzącym sezonie zapowiadają się pasjonująco, dlatego dawka emocji jaką zapewnią powinna zadowolić nawet najbardziej wybrednego kibica.
SUPERBET POSIADA ZEZWOLENIE NA ZAKŁADY. HAZARD WIĄŻE SIĘ Z RYZYKIEM, A UDZIAŁ W NIELEGALNYCH GRACH JEST KARALNY. DOZWOLONE DLA OSÓB POWYŻEJ 18 ROKU ŻYCIA
Komentarze