Dokładnie tydzień temu odbyło się losowanie par 1/8 finału elitarnych rozgrywek Champions League. Swojego rywala poznali również mistrzowie Niemiec.
Początkowo mistrzowie Niemiec wylosowali Atletico Madryt, ale po zamieszaniu w trakcie losowania, UEFA zleciła powtórzenie i monachijczycy zostali przydzieleni do pary z ekipą mistrzów Austrii, czyli RB Salzburg, dla których to pierwszy awans do 1/8 finału Champions League w historii klubu.
W ostatnim czasie na temat gry z „Bawarczykami” wypowiedziało się kilka osób związanych z RBS – tym razem swoje zdanie wyraził prezes Stephan Reiter, który nie może doczekać się nadchodzącego dwumeczu z Bayernem Monachium.
− Po całym zamieszaniu związanym z pierwszym losowaniem, teraz z niecierpliwością czekamy na starcie z Bayernem – powiedział Reiter.
− To prawie derbowe starcie. Otrzymaliśmy już niezliczone pytania o bilety. To będzie ważne i wspaniałe, że na obu stadionach odbędą się prawdziwe wieczory europejskiej piłki – mówił dalej.
− Na razie musimy poczekać i zobaczyć, jakie będą ograniczenia w tym czasie i ile osób będzie mogło przyjść na stadion. Proces sprzedaży biletów ustalimy na początku stycznia, a sprzedaż rozpoczniemy pod koniec stycznia – podsumował Stephan Reiter.
REKLAMA
Dla obu ekip nie będzie to jednak pierwsze spotkanie w historii, albowiem nie tak dawno temu, bo przecież w zeszłym sezonie, Bayern miał okazję rywalizować z RB Salzburg w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Komentarze