Żarty się skończyły! Po 48 dniach ciężkich przygotowań FC Bayern Monachium w poniedziałkowy wieczór zainauguruje pierwszy mecz sezonu. W prawdzie nie na ligowych boiskach, ale nie w mniej prestiżowych rozgrywkach Pucharu Niemiec. W pierwszej rundzie przeciwnikiem Gwiazdy Południa będzie drużyna SSV Jahn Regensburg. "Zwycięstwo da nam impuls w kierunku zwycięstw" - oznajmił trener Jupp Heynckes.
67-letni szkoleniowiec FCB jest przekonany, że jego zawodnicy są dobrze przygotowani. Ostatni, bolesny sezon rozczarowań w końcu został "ostatecznie zapomniany. Jesteśmy zmotywowani i mamy siłę walczyć o nowe cele". Pierwszy już w poniedziałek - miejsce w drugiej rundzie Pucharu Niemiec. Bastian Schweinsteiger bez zbędnej kurtuazji wykłada karty na stół: "Puchar Niemiec jest tytułem, który chcemy zdobyć". "Mam na prawdę dobre przeczucie" - powiedział natomiast wielki przegrany ostatniego sezonu Arjen Robben.
Sprawą otwartą jest to czy Bastian wyjdzie na boisko, aby wspomóc kolegów w walce o awans. W ciągu tygodnia vice kapitan wystąpił w towarzyskim spotkaniu z Seligenporten - wygranym przez FC Bayern 3:1. "Mógł zagrać przez pełne 90 minut bez żadnych bóli. Potrzebuje jeszcze kilku spotkań i treningów, aby wrócić do dawnej formy" - powiedział Heynckes.
Do bawarskiej Ratyzbony na pewno nie wybierają się Mario Gomez, David Alaba i Diego Contento. Inny rekonwalescent Rafinha również nie odnotuje na tym spotkaniu swojej obecności. Daniel van Buyten natomiast ze zgrupowania kadry narodowej wrócił z dolegliwościami mięśni.
Naturalnie wielką niespodzianką będzie jeśli FC Bayern nie awansuje. Mimo to Jupp Heynckes w duchu fair play nie lekceważy przeciwnika: "Regensburg zagra przy wspraciu swoich kibiców. Trzeba podejść do spotkania bardzo poważnie".
Nam z kolei pozostaje się cieszczyć, że piłka w Bawarii znów się kręci!
Komentarze