Co prawda z niem 1 lipca 2019 roku stolicę Bawarii opuścił Rafinha, jednakże kilka tygodni później liczba brazylijskich piłkarzy w zespole rekordowego mistrza Niemiec wróciła do normy.
Ma to rzecz jasna związek z wypożyczeniem z FC Barcelony Philippe Coutinho, który w swojej karierze miał już okazję grać nie tylko w hiszpańskiej La Lidze, ale i również w angielskiej Premier League oraz we włoskiej Serie A.
Nie dalej jak wczoraj w niemieckim "Sky" ukazał się wywiad z Rafinhą, który po wypełnieniu umowy z ekipą rekordowego mistrza Niemiec zdecydował się powrócić do swojej ojczyzny, do drużyny Flamengo. Podczas rozmowy z dziennikarzem defensor odniósł się do transferu Philippe Coutinho.
− Philippe to wielki piłkarz i moim zdaniem dokładnie takiego faceta brakowało do tej pory w zespole Bayernu Monachium − powiedział Rafinha.
− Jestem pewny, że Bayern będzie w stanie osiągnąć teraz wszystkie swoje cele na ten sezon. Philippe jest jednym z najlepszych na świecie i życzę mu wszystkiego najlepszego w moim klubie − mówił dalej.
Brazylijski defensor zdradził także w dalszej części rozmowy, że przed transferem na Allianz Arenę Coutinho kontaktował się z nim, aby zasięgnąć konkretnych informacji na temat klubu i atmosfery na co dzień. Rafinha jest pewny, że Philippe szybko odnajdzie się w nowym otoczeniu.
− Coutinho kontaktował się ze mną i pytał trochę o klub i atmosferę. Powiedziałem mu, że Bayern to wspaniały klub, zaś Monachium bezsprzecznie jest najpiękniejszym miastem w Niemczech. Jako Brazylijczyk czujesz się tam dobrze. Jestem pewny, że szybko się zintegruje i wygra tam wiele tytułów − podsumował Rafinha.
Komentarze