Wszystko wskazuje, że wraz z końcem bieżącego sezonu klub ze stolicy Bawarii opuści co najmniej trzech zasłużonych weteranów Bayernu Monachium.
Jak już wielokrotnie podkreślaliśmy − latem stolicę Bawarii opuści duet Franck Ribery oraz Arjen Robben. Zostało to już potwierdzone przez prezydenta bawarskiego klubu − Uliego Hoenessa − który oznajmił nawet, że FCB pracuje nad zorganizowaniem meczu pożegnalnego dla tej dwójki.
Podobny los więcej niż pewne czeka także Rafinhę, którego wieloletnia przygoda z "Gwiazdą Południa" i Bundesligą również powoli dobiega końca. Nie dalej jak wczoraj pojawiły się plotki, że Brazylijczyk doszedł do porozumienia co do gry w nowym zespole od przyszłego sezonu.
Przypomnijmy raz jeszcze − dziennikarz Vinicius Castro z "UOL" poinformował, że 33-latek podpisał dwuletni kontrakt z brazylijską drużyną Flamengo. Na oficjalne stanowisko Rafinhii w tej sprawie nie trzeba było czekać zbyt długo, albowiem defensor FCB błyskawicznie zaprzeczył tym doniesieniom.
− Odnośnie mojej przyszłości nie została jeszcze podjęta decyzja. Nie mam pojęcia czy zostanę w Europie, czy też powrócę do Brazylii − oznajmił obrońca Bayernu Monachium.
Rafinha trafił na Allianz Arenę latem 2011 roku z włoskiej Serie A. W czasie swojej wieloletniej przygody z Bayernem, wychowanek Cortiba FC zdobył z ekipą rekordowego mistrza Niemiec wszystko co było możliwe do zdobycia − w sumie mowa o 16 tytułach! Ogółem jako zawodnik "Gwiazdy Południa" brazylijski obrońca wystąpił w 261 spotkaniach, w których strzelił 6 bramek oraz zanotował 29 asyst.
Komentarze