Reakcje: Gratulacje dla Mainz

Bayern Monachium ma już za sobą dwudzieste trzecie spotkanie w ramach sezonu 2024/25. Tym razem podopiecznym Vincenta Kompany'ego przyszło zagrać w Bundeslidze.

Rekordowy mistrz Niemiec rozegrał fatalny mecz i poniósł zasłużoną porażkę 1:2 z Mainz. Jedynego gola w tym meczu dla Bayernu zdobył Leroy Sane. Po ostatnim gwizdku, tradycyjnie już na pytania dziennikarzy odpowiadali piłkarze oraz trenerzy obu klubów.

Vincent Kompany: 

− Gratulacje dla Mainz! Graliśmy przeciwko żywiołowej drużynie z wielkim duchem. Byli gotowi do walki w każdym momencie. Ale nam nie brakowało ducha walki, staraliśmy się, ale w przeszłości szło nam lepiej. Nie byliśmy w najlepszej formie. Teraz przegraliśmy, to zawsze boli. Ale wciąż możemy wiele wygrać w przyszłości. To uczucie jest obecne i zespół zawsze chce podejmować dalsze kroki, aby stać się jeszcze lepszym. Mecz się skończył, wykorzystamy porażkę, aby nabrać rozpędu w ciągu najbliższych kilku dni przed piątkowym meczem z Lipskiem.

Thomas Mueller: 

− Mainz zagrało dobry mecz i zaangażowało nas w rzeczy, w których są dobrzy - te drugie piłki, małe faule i starcia. Na boisku takim jak to w grudniu nie jest łatwo przejść od pressingu do pressingu. W końcu chodzi o strzelanie bramek, Mainz zawsze było w stanie celnie trafić w piłkę. Nie zagraliśmy całkowicie złego meczu, widać było nasze zaangażowanie. Nie wyczyściliśmy wystarczająco dużo piłek w szesnastce. Nie brakowało nam intensywności. W meczu takim jak ten, który charakteryzuje się pojedynkami, chodzi o wygrywanie indywidualnych pojedynków i zdobywanie bramek.

Bo Henriksen: 

− To lepsze uczucie niż w ostatnich dwóch meczach. Byliśmy bardzo dobrze ustawieni, także taktycznie. Po prostu tam byliśmy, a to ważne, gdy grasz przeciwko Bayernowi Monachium, jednej z najlepszych drużyn na świecie. Trzeba tam być i być odważnym - i tak było. Kluczowe było to, że byliśmy również odważni w rozgrywaniu piłki i wykorzystywaliśmy nasze przestrzenie. Z taktycznego punktu widzenia to był naprawdę dobry dzień.