Nie dalej jak wczoraj wieczorem, podopieczni Juliana Nagelsmanna rozegrali swoje siódme oficjalne spotkanie w tym sezonie. Tym razem monachijczycy rywalizowali w Pucharze Niemiec.
Po ostatnim remisie 1:1 z Gladbach, tym razem mistrzowie Niemiec rozbili Viktorii Koeln 5:0 w DFB Pokal, zaś na listę strzelców wpisali się Ryan Gravenberch, Mathys Tel, Sadio Mane, Jamal Musiala oraz Leon Goretzka. Tradycyjnie po zakończeniu spotkania na pytania odpowiadali piłkarze oraz trenerzy obu klubów.
Julian Nagelsmann:
− Myślę, że Viktoria dobrze poradziła sobie w początkowej fazie. Mimo to mieliśmy kontrolę i niezbędną cierpliwość. Kiedy wcześnie zdobędziesz bramkę, taki mecz jest łatwiejszy do rozegrania. Stosunkowo długo się rozkręcaliśmy, po czym przed przerwą zdobyliśmy dwie ładne bramki. To było ważne. Zespół ma bardzo dobrą energię, bardzo dobrą wspólnotę, mimo że mamy dużą konkurencję. To jest dobre, ale też niełatwe dla mnie.
Leon Goretzka:
− Jestem bardzo szczęśliwy! To miłe uczucie. To nie był łatwy czas. Teraz i dla mnie sezon może się zacząć. Mamy świetną chemię w zespole. Jest ten duch, że każdy chce grać i że ciągle chce się, aby każdy punktował. W tym meczu znów można było się o tym przekonać. Chcemy maksymalnie utrudnić trenerowi podjęcie decyzji, kim chce grać i jesteśmy na dobrej drodze do tego.
Matthijs de Ligt:
− Było dobrze. Miałem bardzo dobre odczucia w grze. Pierwsze 30 minut było nieco trudne. Ale zawsze ważne jest, aby pozostać pozytywnym i to właśnie zrobiliśmy. Po pierwszych dwóch bramkach poszło już dobrze.
Olaf Janssen:
− Jeśli mam być całkowicie szczery, wiedziałem, jak brutalne jest granie przeciwko Bayernowi w takich warunkach jako drużyna z trzeciej ligi. Miałem nadzieję, że moi chłopcy będą dzielni i nie zmoczą spodni. Nie zrobili tego. Pokazaliśmy nasze DNA bardzo dobrze, broniliśmy wszystkiego co się dało. Możemy być bardzo dumni. Chcieliśmy zdobyć szacunek i udało się. Możliwość gry przeciwko takim zawodnikom światowej klasy to dar.
REKLAMA
Komentarze