W ostatnim meczu w ramach 4. kolejki Bundesligi, drużyna prowadzona przez Hansiego Flicka rozegrała swoje siódme oficjalne spotkanie w sezonie 2020/21. Tym razem monachijczycy mierzyli się z Arminią Bielefeld.
Zawodnicy Bayernu Monachium wywiązali się ze swojego zadania jak należy i pokonali swoich rywali z Nadrenii Północnej-Westfalii 4:1. Jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisywali się kolejno Thomas Mueller, dwukrotnie Robert Lewandowski oraz ponownie Mueller. Po spotkaniu tradycyjnie na pytania dziennikarzy odpowiadały osoby związane z Bayernem i Arminią.
Hansi Flick:
– W pierwszej połowie byliśmy blisko gry, której oczekujemy od siebie. Jednakże było 5 minut, w trakcie których graliśmy zbyt niedbale. Nie jestem zadowolony z faktu, że sami sobie utrudniliśmy w pewnym stopniu życie. Dla mnie Robert Lewandowski i Thomas Mueller byli najlepszymi zawodnikami na boisku. Oczywiście musimy się bronić znacznie lepiej niż w osatnim czasie, ale brakowało nam też treningów. To będzie wielkie wyzwanie, ale nie ma innej opcji i stawimy temu dzielnie czoła.
Manuel Neuer:
− Poradziliśmy sobie dobrze, boisko było w bardzo dobrym stanie. Mogliśmy grać swój futbol i wywrzeć presję na rywalu od samego początku. Niemniej jednak Arminia nieustannie starała się nam przeciwstawiać. To ważne, że wykorzystaliśmy swoje okazje. Dobrze się pokazaliśmy. Niestety straciliśmy też bramkę. Zdobyliśmy jednak 4 gole, co świadczy dobrze o naszej ofensywie.
Robert Lewandowski:
− Przez pierwsze 45 minut jasno pokazaliśmy, że chcemy wygrać. Strzeliliśmy trzy gole i wykreowaliśmy kilka dobrych okazji. Jednak Arminia dobrze radziła sobie z piłką u nogi. Udowadniają w tym sezonie, że są gotowi do walki i mogą zaliczyć kilka dobrych występów. W drugiej połowie nie byliśmy jednak wystarczająco dobrzy. Mieliśmy 2 lub 3 szanse na zdobycie gola, ale popełniliśmy dwa lub trzy błędy. Po długiej przerwie powrót do pierwszego meczu zawsze jest ważny.
Uwe Neuhaus:
− Zdajemy sobie sprawę, że Bayern to zupełnie inny poziom jakości. Przed meczem wiedzieliśmy, że możemy przegrać sporą różnicą bramek. Ale mimo to nie jesteśmy zadowoleni, szczególnie z pierwszej połowy. Wciąż mamy potencjał, aby poprawić się w obronie i ataku.
REKLAMA
Fabian Klos:
− Nie było aż tak źle. Udało nam się zrealizować 80% planu, który zamierzaliśmy zrealizować przed meczem. Chcieliśmy pozostać silni i utrudnić Bayernowi grę. Są po prostu najlepszą drużyną na świecie. Całkiem nieźle nam poszło pod tym względem. Z drugiej strony nie można nas krytykować za to, że nie daliśmy z siebie wszystkiego.
Komentarze