W ostatnim meczu drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów drużyna prowadzona przez Niko Kovaca rozegrała swoje dziesiąte oficjalne spotkanie w sezonie 2019/20. Tym razem monachijczycy mierzyli się z ekipą Tottenhamu Hotspur.
Zawodnicy Bayernu Monachium rozbili Tottenham aż 7:2, zaś bramki dla klubu ze stolicy Bawarii zdobywali wczorajszego wieczoru Serge Gnabry (4 trafienia), Robert Lewandowski (2) oraz Joshua Kimmich. Po spotkaniu tradycyjnie na pytania dziennikarzy odpowiadał nie tylko Niko Kovac, ale i również kilka innych osób związanych z Bayernem i Spurs.
Hasan Salihamidzic:
− Manu w pierwszych 30 minutach utrzymał nas w grze. Po tym okresie prezentowaliśmy się już wspaniale. Jestem dumny z drużyny, nasza skuteczność pod bramką rywali była fantastyczna. Wysłaliśmy odpowiedni sygnał!
Niko Kovac:
− Nikt nie mógł sobie tego wymarzyć. Wiedzieliśmy co nasz czeka tutaj. To był bardzo intensywny mecz. Tottenham wywarł na nas wielką presję. Z początku brakowało nam agresji. Musisz mieć głowę na karku, kiedy grasz w Anglii. Od 30. minuty zespół wykonał jednak niezwykłą pracę. Drugi gol przed przerwą był kluczowy. Po zmianie stron graliśmy zgodnie z planem. To była chwila chwały dla niemieckiej piłki, ale od jutra musimy skupić się na Bundeslidze. Mamy ambitne cele na ten sezon, chcemy wiele osiągnąć.
Serge Gnabry:
− Rozegraliśmy świetny mecz, wywieraliśmy na nich presję i w ogóle nie odpuszczaliśmy. Dlatego osiągnęliśmy taki rezultat. To był wspaniały wieczór dla nas. Długo musiałem czekać na swojego pierwszego gola w LM. Wczoraj nawet nie marzyłem, że zdobędę 4.
Manuel Neuer:
− W pierwszej połowie nie byliśmy tak dominujący. Tottenham miał kilka dobrych okazji, mogli prowadzić do przerwy. W drugiej połowie jednak wykonaliśmy dobrą robotę. Po przerwie byliśmy trochę bardziej rygorystyczni, zaś Serge miał wspaniały dzień. Inni piłkarze i zmiennicy również dodali nam pewności siebie.
REKLAMA
Niklas Suele:
− Wielu ludzi czeka na takie mecze, wiedzieliśmy co nas czeka. Graliśmy bardzo, ale to bardzo dobrze, jednakże nie przez 90 minut, ale prze 60. Bardzo się cieszę z powodu Serge’a. Jest wiele elementów, które musimy poprawić, ale taki mecz może dać nam kopa na najbliższe tygodnie. Możemy być dumni z siebie.
Mauricio Pochettino:
− To był mecz z wieloma okazjami. Bayern był bezwzględny. Drugi gol dla FCB był decydujący. Rozegraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę. Musimy przeanalizować to, co się wydarzyło w drugiej części meczu. Jesteśmy bardzo rozczarowani, nie czujemy się z tym dobrze, ale musimy teraz zachować spokój.
Komentarze