Wczorajszego wieczoru, podopieczni Thomasa Tuchela rozegrali swoje czwarte oficjalne spotkanie w tym sezonie. Podobnie jak ostatnio, monachijczycy rywalizowali w Bundeslidze.
Po zeszłotygodniowym zwycięstwie nad Augsburgiem, tym razem monachijczycy zaprezentowali się w miarę dobrze i pokonali Gladbach 2:1 po bramkach Sane i Tela. Tradycyjnie po zakończeniu meczu, na pytania dziennikarzy odpowiadali piłkarze oraz trenerzy obu klubów.
Thomas Tuchel:
− Pierwsza połowa była nieco trudna. W drugiej połowie byliśmy bardziej płynni, agresywni i dominujący. Ponadto byliśmy bardzo niebezpieczni w szesnastce przeciwnika. Było fajnie. To było ważne. Zagraliśmy najlepszą połowę w tym sezonie. Stworzyliśmy wystarczająco dużo szans i zasłużyliśmy na zwycięstwo. Trzy zwycięstwa na początek sezonu to bardzo dobry wynik. To dobre uczucie, mieliśmy dobrą energię.
Thomas Mueller:
− Na mojej twarzy gości dziś uśmiech. W pierwszej połowie, po stracie gola, byliśmy trochę dzicy. Poprawiło się na krótko przed przerwą. W drugiej połowie trochę zmieniliśmy sytuację. Potem wcisnęliśmy pedał gazu i zasłużyliśmy na zwycięstwo. Pod koniec piłka wpadła do bramki, myślałem, że jestem w filmie. W szatni panowała już euforia. Czuję się bardzo dobrze fizycznie i zbudowałem bardzo dobrą bazę po kontuzji.
Leon Goretzka:
− Wiele rzeczy było dobrych. Byliśmy również zadowoleni z pierwszej połowy. Gol, którego straciliśmy, był brutalnie niefortunny. Nie daliśmy się zdenerwować i utrzymaliśmy nasz rytm. Dobrze, że zostaliśmy za to nagrodzeni i że w końcu znów wygraliśmy.
Gerardo Seoane:
− Bayern ma dużo jakości. Chcieliśmy zostawić im mało miejsca, zacieśnić strefy i grać kompaktowo. W końcu zabrakło nam gazu. Każda zmiana musiała być dokładnie przemyślana, ponieważ w ostatnich tygodniach musieliśmy poradzić sobie z kilkoma kontuzjami. Ostatecznie, to wciąż irytujące stracić bramkę po rzucie rożnym. Dobrze broniliśmy w wielu stałych fragmentach gry, ale ostatecznie to oni zwyciężyli.
REKLAMA
Komentarze