Bayern Monachium zremisował wczoraj z Bayerem Leverkusen 2:2. W meczu nie brakowało emocji i pomimo tego, że "Bawarczycy" żałują straty bramki w ostatnich minutach, przyznają uczciwie, że wynik spotkania był mimo wszystko sprawiedliwy.
Spotkanie zaczęło się doskonale dla podopiecznych Thomasa Tuchela, którzy zepchnęli swoich rywali do defensywy i już w 7. meczu - za sprawą Harry'ego Kane'a - objęli prowadzenie. Jeszcze przez chwilę gospodarze dominowali nad swoimi rywalami, ale później do głosu doszli już "Aptekarze" i mecz był znacznie bardziej wyrównany. Koniec końców spotkanie zakończyło się remisem 2:2, a po meczu jedni i drudzy nie ukrywali, że był to sprawiedliwy wynik.
Thomas Tuchel
Graliśmy dobrze przez pierwsze 20 minut. Następne 20 minut było kiepskie i pełne błędów. Pięć minut przed przerwą znów było dobrze i zaowocowało kilkoma dużymi szansami. W drugiej części były momenty, gdy mieliśmy większą, a potem mniejszą kontrolę. Pod koniec wyglądało na to, że szczęście nam dopisze, ale decyzja o rzucie karnym poszła na naszą niekorzyść. Potrzebujemy więcej "zęba".
Thomas Mueller
Remis 2:2 to właściwy wynik. Mogliśmy strzelić gola przed przerwą - Harry Kane miał szansę na 2:1. Potem dopisało nam szczęście i możemy dziękować Ulle, że nie przegrywaliśmy.
Konrad Laimer
Zawsze boli, gdy tracisz bramkę w tak późnej fazie. Biorąc pod uwagę obraz meczu to był sprawiedliwy wynik, ale oczywiście chcieliśmy trzech punktów. Świetnie rozpoczęliśmy, mieliśmy dużo piłki i tworzyliśmy sytuacje. Leverkusen to czołowa drużyna z naprawdę dobrymi indywidualnościami i dobrym planem na grę.
Xabi Alonso
To był intensywny mecz, w którym było mnóstwo okazji z obu stron. Remis to dla nas dobry wynik. Nie weszliśmy dobrze w ten mecz, ale potem wprowadziliśmy kilka drobnych zmian, co sprawiło, że lepiej operowaliśmy piłką i mieliśmy swoje szanse. W drugiej połowie było spokojniej, graliśmy z kontrolą. Nie broniliśmy się dobrze przy drugim golu Bayernu, ale walczyliśmy do końca.
REKLAMA
Granit Xhaka
Nie zaczęliśmy dobrze, niepotrzebnie oddaliśmy piłkę i straciliśmy bramkę po stałym fragmencie. Jednak jak dwa razy doprowadzasz do remisu w Monachium to musi budzić szacunek. Ogólnie zagraliśmy dobrze, ale musimy dalej ciężko pracować.
Jonas Hofmann
To była ne wysokim poziomie i dużej intensywności. Dla fanów to był prawdziwy piątkowy wieczór. Obie drużyny spełniły oczekiwania. To był wyrównany mecz.
Komentarze