Z dniem 1 lipca klub ze stolicy Bawarii opuściło dokładnie pięciu zawodników pierwszego zespołu. Mowa rzecz jasna o takich graczach jak Ribery, Robben, James, Hummels oraz Rafinha.
Póki co Bayern Monachium przeprowadził trzy wzmocnienia, na które wydał dokładnie 115 milionów euro. Mowa rzecz jasna o sprowadzeniu na Allianz Arenę takich zawodników jak Benjamin Pavard (VfB Stuttgart), Lucas Hernandez (Atletico Madryt) oraz Jann-Fiete Arp (Hamuburger SV).
W zapowiedzi najnowszego wydania niemieckiego dziennika „Sport Bild” pojawiła się wypowiedź Francka Ribery’ego, który z dniem 1 lipca przestał być zawodnikiem bawarskiego klubu. Francuz ostrzegł FCB i podkreślił, że monachijczycy muszą zainwestować tego lata.
− Bayern musi zainwestować tego lata, potrzebują jakości w kadrze. Jestem bardzo ciekawy co zrobią na rynku. Rozpoczęcie nowego sezonu tylko z Comanem i Gnabrym może okazać się niewystarczające – stwierdził Ribery.
Głównym celem „Bawarczyków” w letnim okienku transferowym od wielu tygodni pozostaje Leroy Sane, który na co dzień reprezentuje barwy ekipy Manchesteru City. Franck Ribery w tej samej wypowiedzi dla „Sport Bilda” przyznał, że z uwagą śledzi jak dalej potoczą się sprawy z młodym Niemcem.
− On posiada umiejętności na najwyższym poziomie i w dodatku może grać na obu skrzydłach. Jestem ciekaw czy naprawdę zdecyduje się na transfer do Monachium – podsumował Ribery.
REKLAMA
Komentarze