Franck Ribéry wierzy, że jego koszmar związany z kontuzjami w Bayernie Monachium wkrótce dobiegnie końca. Skrzydłowy klubu ze stolicy Bawarii liczy, że będzie zdolny do gry przed świętami. Francuz jest optymistycznie nastawiony co do swojego powrotu przed przerwą zimową.
Przypomnijmy Franck zmagał się z urazem kostki od marca tego roku, kiedy to w meczu z Szachtarem Donieck w Lidze Mistrzów nabawił się owej kontuzji. Na całe szczęście Ribéry nie czuje już bólu i od kilku dni znów trenuje! Co więcej, w czwartek odbył pierwsze ćwiczenia z piłką.
„Czuję się znacznie lepiej” – powiedział Ribéry dla Sky Deutschland – „Mogę się nawet nieco uśmiechnąć teraz. Wiele przeszedłem, ponieważ to była trudna sytuacja dla mnie - szczególnie mentalnie. Lecz taka jest piłka nożna. Zawsze musisz trzymać głowę wysoko. Muszę wiele trenować, ponieważ straciłem wiele mięśni w mojej łydce”.
„Jednak powoli jest coraz lepiej i to jest świetne. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to będę gotowy do przerwy zimowej” – wyjaśnił gwiazdor Bayernu Monachium.
Źródło: FourFourTwo
Komentarze