Coś się kończy, coś zaczyna... Już niebawem z ekipą rekordowego mistrza Niemiec oficjalnie pożegna się duet legendarnych skrzydłowych, czyli Franck Ribery oraz Arjen Robben.
Póki co nadal nie wiadomo jaka przyszłość czeka obu zawodników. Od dłuższego już czasu spekuluje się o możliwych kierunkach Holendra i Francuza, ale wciąż nie posiadamy żadnych konkretnych informacji. Jedno jest pewne − obaj panowie pragną dalej grać na wysokim poziomie.
Niedawno we francuskim "L'Equipe" pojawił się wywiad z Franckiem Ribery, który otwarcie wypowiedział sie na temat swojej przyszłości. 36-latek dał jasno do zrozumienia, iż jest głodny gry i wyobraża sobie kontynuowanie kariery przez kolejne dwa lata.
− Nadal jestem głodny gry. Moim zdaniem wciąż mogę coś od siebie dać. Dopóki czuję i mam w nogach, że mogę grać na wysokim poziomie, to będę do tego dążył. Wydaje mi się, że mogę grać dla wielkiego klubu. Posiadam doświadczenie niezbędne do zrobienia różnicy − skomentował Ribery.
− Chcę grać jeszcze 2 lata. Zarobię niezależnie gdzie się udam, ale to ważna decyzja, która nie zależy tylko ode mnie, ale od mojej rodziny. Moja ostatnia bramka w lidze coś we mnie przebudziła. Według mnie mogę podjąć się ciekawego wyzwania i grać na wysokim poziomie − mówił dalej.
− Wciąż potrzebuję adrenaliny. Dzień, w którym uznam, że jestem wykończony, powiem sobie dość. Jestem realistą w tej sprawie. Moja gra zależy od mojej fizyczności i szybkości. Kiedy jestem na boisku, to czuję, że wciąż wzbudzam strach − podsumował Franck Ribery.
REKLAMA
W minionym sezonie 2018/19 legendarny skrzydłowy ekipy rekordowego mistrza Niemiec miał w sumie okazję rozegrać 38 spotkań, w których to zdobył 7 bramek oraz zanotował 4 asysty.
Komentarze