Choć Carlo Ancelotti dał swoim podopiecznym dwa dni wolnego od treningów, to przy Saebener Strasse pojawił się pewny jegomość z Francji, który ciężko pracował nad swoją formą.
Mistrzowie Niemiec treningi wznowią dopiero jutro, jednak Franck Ribery nie miał zamiaru odpuszczać i ciężko trenował nad swoim powrotem do pełnej dyspozycji.
Francuski skrzydłowy ukończył dziś szereg ćwiczeń i znacznie przybliżył się do swojego powrotu do treningów z pierwszym zespołem. Podczas piątkowej konferencji Carlo Ancelotti potwierdził, że Ribery powinien powrócić do gry już w najbliższej kolejce.
Dwa tygodnie temu Francuz był zmuszony opuścić boisko podczas porannego treningu w związku z urazem prawego uda. Szczęśliwie po kontuzji nie ma już śladu i skrzydłowy od pewnego czasu trenuje.
Komentarze