Franck Ribery to bez dwóch zdań żywa legenda Bayernu Monachium. Francuz dołączył do bawarskiego zespołu latem 2008 roku i od tamtej pory zdobył z FCB wszystkie możliwe do zdobycia tytuły.
Jak dobrze wiemy francuskiemu skrzydłowemu wraz z końcem bieżącego sezonu kończy się umowa − póki co niewiadomo jaka przyszłość czeka Francka Ribery'ego. Decyzję o tym czy Francuz otrzyma nowy kontrakt poznamy dopiero około wiosny − do tego czasu musimy uzbroić się w cierpliwość, albowiem czeka nas sporo plotek i wysyp kolejnych doniesień transferowych.
Na pierwszą plotkę nie trzeba było czekać zbyt długo. Dziś w południe pojawiły się pierwsze doniesienia związane z możliwym odejściem Ribery'ego. Włoska "La Gazzetta dello Sport" poinformowała, że 34-letni skrzydłowy pragnie latem odejść do swojego byłego klubu, czyli Olympique Marsylia.
W związku z wygasającą umową Francuz odszedłby rzecz jasna na zasadzie wolnego transferu. Sam zawodnik miał ponadto podjąć decyzję, że to właśnie w swojej ojczyźnie zakończy karierę.
Informacje te jak się chwilę później okazało były nieprawdziwe. Francuski "Le Phocéen" postanowił przepytać jedną z osób ze środowiska pomocnika Bayernu o rzekome plotki i chęć odejścia Francka z Bayernu Monachium.
− Ribery i Bayern znajdują się w środku wielkiego sezonu z wieloma rozgrywkami, w których biorą udział. Nie rozmawialiśmy na temat powrotu do Marsylii i nie mam pojęcia skąd wzięły się te plotki − odpowiedziała osoba z otoczenia Ribery'ego.
REKLAMA
Ribery w trwającym obecnie sezonie rozegrał dla Bayernu 21 spotkań (1,281 minut spędzonych na boiskach), zaś jego dorobek to 3 bramki oraz dwie asysty. Przypominamy zarazem o możliwości udziału w ankiecie, której tematem przewodnim jest przedłużenie umowy z duetem Robbery. Sondę tradycyjnie znajdziecie na samym dole, po prawej stronie. Pozostając jeszcze przy temacie plotek łączących Francka z Marsylią i jego nowej umowy − Ribery zasługuje na nową umowę czy Bayern powinien pozwolić mu odejść? Zapraszamy do dyskusji.
Komentarze